Sople lodu? Śnieg? Kamienie? Liście? Andy Goldsworthy wykorzystywał je w swoich instalacjach, rzeźbach. Dzieci zgromadzone wokół stołów pełnych niecodziennych materiałów plastycznych - rożnych traw - w czasie warsztatów plastycznych Łowcy Sztuki w Kalimbie podążały tropem tego brytyjskiego artysty. Najpierw przyglądając się fotografiom z jego dziełami i odgadując (bezbłędnie!) z czego są zrobione. Następnie przy pomocy prowadzącej, ale też kierując się własną wyobraźnią wyplatały figury geometryczne (dziewczynki głównie okręgi z przeznaczeniem na bransoletki), gwiazdy i inne kształty. Mając do dyspozycji, oprócz naturalnych materiałów – różową wełnę i cienkie druciki. Zrobić coś właściwie z niczego – to dopiero sztuka! Łowcom Sztuki się udało!
Mama Anna