Wspaniała bajka, która dostarcza wielu emocji dzieciom i dorosłym, to zwykle perełka o numerze 1. A tu niespodzianka, kolejna część Królowej Śniegu pięknie zaprasza na wzruszeń wiele.
Fabuła rodzinna i wzniosła: w świecie rządzonym przez czary, Gerda jest jedną z niewielu osób pozbawionych magicznych zdolności. Choć fakt ten stale komplikuje jej życie, bohaterka nie poddaje się i dzielnie pomaga rodzinie w prowadzeniu magicznego sklepiku z zaklęciami. Niestety, pewnego dnia rodzice dziewczynki oraz jej brat - Kai zostają porwani przez Króla Haralda. Okrutny władca i wielki wróg wszystkiego, co magiczne, zsyła najbliższych Gerdy do Krainy Luster - ponurego miejsca, w którym nie działają żadne czary. Żeby ocalić rodziców i brata, dziewczynka będzie musiała zdobyć pewien legendarny przedmiot. Nieoczekiwanie, jedyną osobą mogącą pomóc Gerdzie w niebezpiecznej misji staje się jej odwieczna rywalka - oziębła i tajemnicza Królowa Śniegu. I to chyba najfajniejszy wątek tej rosyjskiej animacji. Kruchy sojusz pomiędzy bohaterkami to oczywiście początek wielkiej przygody.
Akcja tej bajki pędzi jak na złamanie karku, co chwilę nowi bohaterowie, nowe miejsca, ciepło-zimno, ale zawsze z humorem, więc nuda nam nie grozi.
P.S. Pomysł na zajęcie dzieci tematem zimy w środku wiosny może średni, ale to zawsze jakiś pomysł. ;)
Pozdrawiam!
Irka