Tym razem Paka Draka wybiera się na ekskluzywne wakacje wraz z całą swoją rodzinką. I to nie byle czym, bo luksusowym potwornym statkiem. W końcu od pracy w Hotelu Transylwania trzeba kiedyś odpocząć!
W planach jest spokojne żeglowanie i korzystanie ze wszystkich dobrodziejstw statku. Urlopowicze nie narzekają na nudę. Kosztują upiornych zawodów w siatkówkę, egzotycznych wycieczek, nurkowania i relaksującego opalania się przy świetle księżyca. Ale wakacje ze snów mogą stać się wakacjami z koszmarów, gdy Drac lokuje swe uczucia w osobie tajemniczej pani kapitan statku.
I mamy wątek jak z prawdziwego romansu, pełen podchodów, niedopowiedzeń, wzlotów i upadków. Nie może być inaczej, gdy wybranka serca o wdzięcznym imieniu Ericka ukrywa niebezpieczny sekret, który zagraża gatunkowi potworów.
Pytanie jest jedno, które pojawia się już w pierwszych minutach tego filmu: "Co wyście się tak uparli? Kiedy (ludzie) powiedzą stop nienawiści!?! Może kiedyś powstanie miejsce, gdzie potwory będą mogły o tego wszystkiego odpocząć"... i nie być napiętnowane przez inne rasy.
Więc z tymi wakacjami, to może jednak dobry pomysł. Nasz Drac sobie potwornie odpocznie, a nawet i jest szansa, że się ożeni. :) Sprawdźcie sami. ;)
Zapraszam na super bajkę, potwornie śmieszną, potwornie fajną, potwornie ważną, bo o wartościach ponadczasowych, wiecznych jak nasz Drac.
I.K.