Warszawa

Był sobie pies

Był sobie pies

Był sobie pies... i to nie jeden, choć tylko jeden.


O tym oraz o odwzajemnionej miłości czworonoga do człowieka podumać możemy przy projekcji familijnej "Był sobie pies".


Film urzeka swoją prostotą i ciepłym przesłaniem, ale jest również wyciskaczem łez, dlatego skierowałaby go raczej dla dzieci starszych. Niesie on ze sobą wiele prawd na temat rodziny, stosunków międzyludzkich, odpowiedzialności, wychowania. Są to na pewno cenne lekcje, ale również lekcje trudne. Dlatego dobrze, że znajduje się w nim również sporo humoru i ciepły głos Marcina Dorocińskiego w postaci głównego bohatera - psiaka Baileya. Jakoś tak naturalnie, od pierwszej sekundy zaczyna się mu kibicować... w poszukiwaniu sensu życia. :)


Komu poda pomocną łapę Bailey? Z jakich drobnych rzeczy cieszy się najbardziej? Czy zapach kozy może być zapachem raju? Te i inne sprawy czekają w tym wartościowym, choć niełatwym filmie.


Polecam go jednak śmiało, bo jest to zdecydowanie najlepszy film z psim motywem, jaki do tej pory obejrzałam (choć zapas chusteczek się przyda, a dla wrażliwszych osób również opracowane wyjście ewakuacyjne z kina... jak najbardziej też). :)

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Okiem rodzica

Warto zobaczyć

Z dniem 25 maja 2018 r. rozpoczyna obowiązywanie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane popularnie jako "RODO"). Pragniemy poinformować cię iż dbamy o twoją prywatność i bezpieczeństwo twoich danych. Stosujemy się do zasady minimalizacji zbieranych danych. Strona czasdzieci.pl używa plików cookie by świadczyć Państwu usługi na najwyższym poziomie. Możecie Państwo w każdej chwili zmienić ustawienia cookie swojej przeglądarki. Więcej informacji oraz przysługujące ci prawa znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zamknij (×)