Pani Justyno,
z buntem można sobie poradzić jedynie w taki sposób: nie blokować złości córki, tylko ją wspierać. Wspierać to znaczy dawać przestrzeń na tę emocję, pozwolić jej płynąć. Sprawdzać jedynie, aby córka nie robiła krzywdy sobie lub komuś. Złość jest bardzo potrzebną emocją, którą dziecko czuje. Ona w przyszłości pozwoli córce mówić NIE i walczyć o sobie. Nie warto zatem jej tłumić. Uczyć jedynie wyrażać w odpowiedni sposób. Nie ma nic złego w kopaniu zabawki, tupaniu, biciu pięściami w łóżko, rzucaniu się na podłogę. Póki to nie dotyczy rzucania się pięściami na ludzi. Córka nie słucha Państwa podczas wybuchu złości, ponieważ nie jest w stanie. Kiedy zalewają nas emocje, to logika nie działa. Do dziecko mówimy PO wybuchu złości, kiedy się uspokoi. Rozmawiamy na temat, jaki był powód złości, co dziecko chciało i dlaczego nie dostało tego co chce. To odpowiedni wiek na uczenie się wyrażania złości, więc... proszę wspierać, nie blokować. To proces naturalny.
Pozdrawiam,
dobrego TU i TERAZ,
Marzena Kopta
Komentarze