Szanowna Pani,
zachowania, które Pani opisuje, zdarzają się bardzo często w okresie
pomiędzy pierwszym a trzecim rokiem życia dziecka. Są one typowe dla tego
etapu rozwojowego. Mogą mieć różne nasilenie, mogą pojawiać się częściej lub
rzadziej, u niektórych dzieci trwają krótko, u innych - dłużej.
Najczęściej wiążą się one z naturalną potrzebą dziecka poznawania granic i
sprawdzania ich trwałości - tzn. dziecka sprawdza na ile ustalone,
wypowiedziane przez osoby dorosłe zasady są faktyczne i egzekwowane, a nie
jedynie "puste".
Bardzo ważne są reakcje rodziców na opisywane zachowania dziecka: należy za
każdym razem, konsekwentnie powtarzać, że gryzienie, szczypanie, bicie nie
jest dozwolone, najlepiej krótkimi, jasnymi zdaniami, w których po pierwsze
trzeba wyrazić swoje uczucia, a po drugie podkreślić, że nie należy tak
robić.
Dobrze jest ustalić ze wszystkimi członkami rodziny tę samą reakcję słowną
na niepożądane zachowanie, np.: "To mnie boli! Proszę, nie gryz mnie! Nie
wolno gryźć mnie, ani nikogo innego!" Dobrze jest wypowiadać te słowa głosem
zdecydowanym i pewnym, bez śmiechu czy żartowania sobie z tych sytuacji, tak
aby dziecko rozumiało, że jest to poważna sytuacja, a nie zabawa.
Dzieci najczęściej zachowują się w ten sposób w stosunku tylko do
najbliższych sobie osób (mama, tata, ewentualnie dziadkowie), ponieważ w ich towarzystwie czują się najbezpieczniej - mogą więc bez zagrożenia próbować trwałość granic i zasad społecznych. Jest to też znakiem tego, że dziecko uważa właśnie te osoby za największe autorytety. Prowokując mamę i tatę do reakcji na uderzenie, ugryzienie, szczypanie córka bacznie obserwuje jak należy się zachowywać w takiej sytuacji i utrwala obserwowany wzór zachowania. Jednym słowem, reakcje rodziców są modelem zachowania, które dziecko prawdopodobnie będzie powtarzać w przyszłości.
Dlatego warto nie reagować agresywnie, lecz starać się mówić o swoich uczuciach; być zdecydowanym, lecz nie oschłym oraz mówić dziecku co może zmienić w swoim zachowaniu, np. "To boli! Nie ciągnij mnie za włosy! Jeżeli jesteś zła, to możesz tupnąć nogą/wyjść na chwilę z pokoju/uderzyć w poduszkę". Z czasem opisywane przez Panią zachowania będą zdarzać się coraz rzadziej.
Z poważaniem,
Wiktoria Jaciubek
Komentarze