Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Złość i agresja u 4-latka

Witam.

Mój synek w marcu skończy 4 latka. Synek zawsze był bardzo niecierpliwy, ale od kilku miesięcy bardzo się to nasiliło. Nie mogę w żaden sposób go zdyscyplinować. W domu, gdy mu czegoś zabronimy wpada w szał i jest agresywny. Bije, kopie i mówi, że nas zabije, że nas nie kocha. Potrafi np. zimą wybiec boso z domu i mówić, że ucieka i nie chce z nami być. Po ataku agresji gdy uspokaja się tłumaczę mu, że złość trzeba wygonić i np. gdy zezłości się to może tupać nóżkami. Czasem to pomaga, ale dalej syn nie
rozumie, że nie może całymi dniami oglądać bajek, nie sprząta zabawek po
sobie, jakiekolwiek zakazy i prośby z naszej strony kończą się złością. Od
września chodzi do przedszkola, gdzie jest grzeczny, nigdy nie bił dzieci, bardzo ładnie bawi się w grupie. W domu ładnie bawi się sam wymyśla zabawy i nieraz słyszę, że podczas zabawy mówi sam do siebie.
Uwielbia rysować, wycinać,- w domu pracujemy z książeczką z zadaniami dla 5-latków i nie sprawiają one dla niego żadnych trudności. Wczoraj pani z przedszkola pierwszy raz skarżyła się na syna, że go nie poznaje, bo nie wykonywał poleceń i przeszkadzał, powiedział do pani że jest głupia. Syn nie bardzo chciał rozmawiać ze mną w domu na ten temat, ale stwierdził, że się nudził w przedszkolu.

Nie wiem jak reagować, aby przestał się złościć, bić nas i używać takich słów do innych osób. Dodam tylko, że syn ma starszą siostrę,- córka ma 16 lat. Mają bardzo dobry kontakt, ale jak mu coś nie pasuje to też ją bije.

Proszę o radę, bo zauważyłam, że pomału zaczynamy wszyscy godzić się na jego żądania i zachcianki dla świętego spokoju, aby się nie denerwował.

Pozdrawiam serdecznie.
Kasia
Marzena Kopta - trener komunikacji, mediator

Marzena Kopta

trener komunikacji, mediator

Odpowiedź:

Szanowna Pani,

 

zachowanie, które Pani opisuje jest całkiem normalne dla 4 latka. Mam na myśli tutaj złość i domaganie się, aby było tak jak on chce. Dzieci nie potrafią odkładać swoich potrzeb na kołek. To my, matki, mamy tak, że choć już byśmy sobie odpoczęły, to jeszcze pranie, jeszcze prasowanie, jeszcze porządek i dopiero sobie odpocznę. Dzieci tak nie potrafią. Chcą aby ich potrzeby były zaspokajane natychmiast, nie chcą czekać i przychodzi im to z dużym trudem. Stąd kiedy nie dostają, tego czego chcą, to wyrażają swoją złość i frustrację w sposób agresywny. Jedne biją, inne krzyczą, jeszcze inne płaczą, a jeszcze inne wpadają w furię. Dzieci muszą nauczyć się odraczania swoich potrzeb. Jest to proces. Każde rodzicielskie NIE służy właśnie temu, aby dziecko nauczyło się, że nie zawsze dostanie to czego chce natychmiast i czasem musi poczekać, a czasem nie dostanie wcale, bo takie jest życie i życie nie zaspokaja naszych wszystkich potrzeb. A więc Pani synek jest w procesie uczenia się, że nie wszystko będzie miał. A proces bywa bolesny. Dla niego i dla Was. Więc bunt i niezrozumienie
dlaczego nie może oglądać bajek cały dzień, jest rzeczą normalną i naturalną.

 

Wszystkie teksty w stylu: „jesteś głupia”, „nienawidzę cię”, "chciałbym cię zabić” to wyraz frustracji dziecka i nieradzenia sobie z trudnym emocjami. Nie warto brać tego osobiście.

 

Co zatem zrobić? Przede wszystkim zobaczyć jego emocje. Nie oceniać go, ani
jego zachowania. Widzieć z czego wynikają takie zachowania i nazywać to:

- widzę, że chyba czujesz złość, bo chciałbyś obejrzeć więcej bajek? Tak?
Jednak ja naprawdę teraz już potrzebuję Cię umyć.

- Czujesz złość, tak? Chodź pokaż jaką wielką czujesz złość. Uderzaj w
poduszkę, naucz mnie, jak to jest uderzać mocno w poduszkę.

Kiedy chce Pani wyładować złość dziecka, przekierować ją na coś innego niż
bicie, to nie prosimy dziecka, aby zrobiło to samo. Trzeba robić , to robić
RAZEM Z NIM. Wchodzimy wtedy w zabawę i stres szybciej ustępuje.

Jeśli chce Pani wyrazić siebie, aby synek cos przesła robić, warto mówić
językiem osobistym:

-Ja chcę abyś przestał bić, ja chcę abyś usiadł, teraz spokojnie na kanapie.

 

A nade wszystko pamiętać, że jesteście w procesie uczenia się odraczania swoich potrzeb i to jeszcze trochę potrwa.

 

Powodzenia.


Marzena Kopta
trener skutecznej komunikacji
tel: +48 605 153 100

Zobacz inne porady w tematyce: agresja, napady złości, rozładowanie emocji

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć