Panie Pawle,
To bardzo ważne, że Pan do nas napisał. Podał Pan kilka przykładów
zachowań syna, ale z listu trudno wywnioskować jakie są przyczyny. Nie
wiemy jak syn rozwija się we wszystkich sferach. Czy prawidłowo się
komunikuje, jaki ma kontakt z rówieśnikami, kto opiekuje się synem na
co dzień, jakie sposoby radzenia sobie z takimi zachowaniami dotychczas
Państwo stosowaliście.
W przypadku dzieci, które nie radzą sobie ze złością (co u trzylatka
jest jeszcze naturalne) niezwykle ważna jest cierpliwa, wyrozumiała, ale
jednocześnie stanowacza postawa rodziców. Ważne aby udzielać mu
informacji co wolno, a czego nie i być konsekwentnym w swoich decyzjach.
Wskazana byłaby konsultacja z psychologiem, aby przyjrzeć się dokładniej
reakcjom dziecka w różnych sytuacjach. Agresja może mieć bowiem różne
podłoża, np. może być elementem zaburzeń rozwoju.
Pozdrawiam
Katarzyna Osak
Komentarze