[CzasDzieci bez tabu] Dla jednych kwintesencja kobiecości, dla innych bezwstyd w biały dzień. Naga pierś wystawiona na widok w restauracji, na dworcu czy plaży z miejsca staje się sprawą publiczną. I szokuje. Niepotrzebnie, bo trudno wyobrazić sobie coś bardziej naturalnego niż karmienie piersią.

Z takiego założenia wyszła Ivette Ivens, tworząc projekt fotograficzny Breastfeeding Goddesses. Artystkę przytłoczyła fala negatywnych komentarzy, po tym jak w sieci opublikowała portret z synem u piersi. - Nie mogłam uwierzyć, jak coś tak pięknego i naturalnego może wzbudzać tyle negatywnych emocji. Zamiast usunąć zdjęcie, postanowiła zalać sieć pięknymi zdjęciami karmiących kobiet.

Projekt Breastfeeding Goddesses to nie tylko pochwała karmienia piersią, ale przede wszystkim hołd złożony kobiecości. Matki na zdjęciach Ivette Ivens to silne, pewne siebie i piękne kobiety, które bez cienia żenady, ba, z dumą karmią potomstwo. Rzecz jasna, w plenerze. Czyli 100% natury w naturze.

- Wierzę, że im więcej osób zobaczy te zdjęcia, tym więcej zrozumie, że w karmieniu piersią nie ma nic zdrożnego. Chciałabym, abyśmy po prostu pozbyli się uprzedzeń. - mówi Ivette Ivens

A ty co myślisz o karmieniu piersią, nie tylko w przestrzeni publicznej? Napisz do nas redakcja@czasdzieci.pl

Zobacz galerię zdjęć z projektu Breastfeeding Goddesses.

Więcej zdjęć Ivette Ivens na jej stronie internetowej: http://www.ivetteivens.com lub na Instagramie.