Druga i zarazem ostatnia część filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci trafiła do kin. Pierwszy premierowy pokaz odbywający się tuż po północy w Kinie Kijów Centrum przyciągnął rzesze oczekujących z niecierpliwością fanów. Z niecierpliwością, ale też ze smutkiem, gdyż ostatnia część była zakończeniem serii i zarazem pożegnaniem z ulubionymi bohaterami…
Już od godziny 23 przemieniony w czarodziejską salę hol kina tętnił życiem i głosami podekscytowanych Potteromaniaków i wypełniał się z minuty na minutę. Wielu oddanych fanów zdecydowało się na czarodziejskie przebrania i zdecydowanie wyróżniało się z tłumu. Przed seansem pod szyldem „Esów i floresów” wszyscy mogli podziwiać niesamowite kolekcje gadżetów i książek, najbardziej zagorzałych fanów Harrego. Fimowa Cafe natomiast przemieniła się na tę noc w Dziurawy Kocioł i serwowała jak najbardziej magiczne eliksiry.
Po wejściu na salę przybyłych czekała niespodzianka – losowanie upominków!
Po filmie wszyscy opuścili kino z wypiekami na twarzach. Film wywoływał wiele emocji, a ostatnie sceny uświadomiły wszystkim, że to już naprawdę koniec…