Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Zaburzenia emocjonalne u 4-latka

U mojego 4-letniego syna psycholog stwierdził problemy emocjonalne.
Rozwój intelektualny dziecka jest na poziomie 5 latka, natomiast rozwój
emocjonalny za tym nie "nadąża". W jaki sposób wspierać rozwój takiego dziecka?
Często dochodzi do konfliktów z innymi dziećmi, syn mam wrażenie, że czasem w ogóle mnie nie słucha, potrafi być złośliwy. W trakcie zabaw z dziećmi nieraz zdarza mu się uderzyć kogoś lub popchnąć.
Pracujemy nad tym, żeby swoje emocje potrafił przekazywać słownie, bez
używania gestów. Co jeszcze mogę zrobić, aby wesprzeć i poprawić jego emocjonalny rozwój, żeby mógł wyrównać się z rozwojem intelektualnym.
Syn dużo się rusza, jeździ na rowerze, pływa. Jest wesoły, nie ma problemów z nawiązywaniem relacji z dziećmi. Stanowczo reaguję na jego zachowania odbiegające od normy i potrafię wyciągnąć konsekwencje.


Pytanie przesłała Pani Anna
Marta Żysko-Pałuba - Psycholog dziecięcy, bajkoterapeuta

Marta Żysko-Pałuba

Psycholog dziecięcy, bajkoterapeuta

Odpowiedź:

Witam Pani Anno,
Bardzo żałuję, że napisała Pani więcej na temat czego dotyczą problemy emocjonalne. Z maila mogę wnioskować, że chodzi o wybuchy agresji. Choć mogę się mylić. Pani synek jest na etapie rozwoju, który nadal charakteryzuje się silnym egocentryzmem, dominującą potrzebą ruchu, impulsywnym i nagłym reagowaniem emocjonalnym na sytuacje. Jednocześnie to również wiek, w którym silnie zaczyna rozwijać się świadomość emocjonalna u dzieci. Kształtują się także umiejętności społeczne, a przede wszystkim wiedza na temat norm i oczekiwań. Duży iloraz inteligencji pozwala Pani dziecku szybko zorientować się w jakiej sytuacji może sobie na co pozwolić - krótko mówiąc z dużym prawdopodobieństwem Pani dziecko świadomie wykorzystuje sytuacje w zgodzie z własnymi potrzebami, zwłaszcza bezradność i brak konsekwencji dorosłych. Zachęcam Panią do sięgnięcia po literaturę dziecięcą jak np. "Bajki, które leczą" A. Kozłowskiej, w której można znaleźć kilka fajnych opowiadań dostosowanych do wieku dziecka, a które poruszają problemowe sytuacje i w jasny sposób wyjaśniają je dziecku. Warto również pomyśleć nad tzw. Kodeksem złości, który charakteryzuje się ustaleniem z dzieckiem dopuszczalnych zachowań pozwalających rozładować złość, a jednocześnie nie raniące innych. Może Pani również pomyśleć nad systemem żetonowym (przyznawanie punktów), który powinien dotyczyć jednego, wybranego, bardzo konkretnego zachowania. Systemy punktowe pomagają kształtować niezbędne umiejętności pod warunkiem, że są dobrze opracowane. Najważniejsze w kształtowanie emocji dziecka jest nazywanie wszystkich uczuć, które Pani u dziecka zauważy. Czyli w rozmowach z dzieckiem jak najczęściej powinny się pojawiać stwierdzenia "widzę, że się zdenerwowałeś", "zauważyłam zmarszczone czoło, to chyba złość", "lecą ci łzy, czy to znaczy, że jesteś smutny" itd. Im więcej takich informacji dziecko otrzyma tym szybciej zorientuje się co czuje. Przy każdej takie okazji dobrze by było, by otrzymał informację co teraz z tym uczuciem może zrobić, jak ma sobie z nim poradzić, np. "to chyba złość - pamiętaj, że możesz ją narysować, a potem podrzeć kartkę, wolno ci także pokrzyczeć w poduszkę - jak myślisz co ci pomoże?" tego typu rozmowy, a przy tym akceptacja uczuć dziecka, nie zaprzeczanie im np. "to nic takiego, nie ma się czego złościć" przyniesie oczekiwane efekty.

Mama nadzieję, że wskazałam Pani kierunek pracy z dzieckiem.

 

Pozdrawiam
Marta Pałuba

Zobacz inne porady w tematyce: rozwój emocjonalny, agresja, złość

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

mam problem z moim 4-letnim synem gdy tylko nie jest po jego mysli panicznie wyje tak glosno jak by go ktos bil np nie poda mu sie zabawki ktora lezy niedaleko niego lub wylaczy bajki i nie pozwoli mu sie ogladac lub tez nie podniesie sie go z podlogi gdy specjalnie sie na niej polozy to juz jest coraz czestrze i nie do wytrzymania

dodany: 2012-10-20 14:18:52, przez: Dominika

mma problem z 5 latka ma leki np.jesli cos polize dotnie to mówi mi o tym pyta czy cos jej nie beddzie z placzem i powtarza ze nie moze przestac o tym myslec,lub gdy kots sie do niej usmiechnie itd.

dodany: 2012-02-17 16:05:47, przez: aga

witam jestem mama 5 latki od 3 tyg.corka sie dziwnie zachowuje ma leki np;jesli cos polize lub dotnie pyta czy nic jej z tego nie bedzie i ciagle czy jak cos dotnie mowi mi o tym,lub jesli usmiechnie sie do niej jakas pani,towarzyszy temu placz i powtarzanie ze nie moze o tym myslec,i doszy jeszcze do tego symulowane bóle brzuszka prosze o porade

dodany: 2012-02-17 16:03:35, przez: anita sikora

Jestem mama 5 dziewczynki i nie umiem sobie poradzić z napadami złości, płaczliwiości i ciągłego się obrążania o nic. Nie wiem co robić pomóżcie.

dodany: 2011-01-17 19:17:07, przez: Mart

Ja mam podobny problem i brak mi sił

dodany: 2010-10-07 13:10:00, przez: Żaneta


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć