Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Agresywny 3-latek

Witam,

mój synek ma 3 lata i 1 miesiąc. Chodzi do przedszkola od września. Do żłobka nie chodził. Siedziałam z nim w domu rok. Po roku poszłam do pracy na na pół etatu. Wtedy zajmowała się nim na przemian teściowa, która pozwalała mu na wszystko i moi rodzice, którzy nie dają sobie wejść na głowę. Przed przedszkolem synek zaczął popychać dzieci na podwórku, w przedszkolu się to nasiliło. Pierwszego dnia pani stwierdziła, że syn jest bardzo agresywny. Popycha i bije dzieci oraz panią. Jego ruchy są nie do przewidzenia. W jednej chwili przytula dziecko, a za chwilę bije, bo dziecko mu powiedziało, że nie chce. Nie lubi sprzeciwu, a jak ma karę w przedszkolu to wpada w histerię. Mówi najsłabiej w grupie, są tam 2,5- 3 latki. Idąc do przedszkola sikał w pieluchę i mówił pojedyncze wyrazy. Przełom nastąpił 1,5 miesiąca temu, jego zachowanie się zmieniło na lepsze - przestał bić dzieci, zaczął słuchać, nie sika w pieluchy i zaczął więcej mówić, jednak trudno z nim się dogadać. Często ucina wyrazy, np. parówki to ówki, daleko to leko, muzyka - tika, często używa zwrotów kika, keka, kaka. Odkąd zaczął więcej mówić to nastąpiła poprawa w jego zachowaniu, ale od tygodnia znów pojawiła się ta agresja, bije dzieci, nikogo nie słucha, nie boi, problem jest ze wszystkim - z ubraniem go, z wyjściem z domu, z wejściem do sali przedszkolnej, bo chowa się na korytarzu pod stołem, z wyjściem z przedszkola, bo on chce się bawić, z wejściem do domu, bo stoi na korytarzu i ani rusz. Nie wiem już, jak mam podejść do tego dziecka. Chodzę do poradni psychologiczno- pedagogicznej, ale tam niewiele mówią. Stwierdzili, że dziecko jest fajne, ma problem z mówieniem, że nie są za karami w przedszkolu, że mam zmienić przedszkole, bo oni nie mają tam dobrego podejścia. Syn lubi swoje przedszkole i dzieci tam chodzące, koleguje się z takimi żywiołowymi osobami jak on. Jak pisałam wcześniej, on z tego przedszkola nie chce wychodzić. Bardzo proszę o poradę.

Katarzyna
mgr Magdalena Gaweł - psycholog kliniczny

mgr Magdalena Gaweł

psycholog kliniczny

Odpowiedź:

Szanowna Pani,


trudno na podstawie opisanych przez Panią zachowań stwierdzić konkretne zaburzenie, chociaż niektóre cechy są charakterystyczne dla zespołu Aspergera, np. zachowania agresywne wynikające często z niezrozumienia relacji społecznych i z trudności w porozumiewaniu się z rówieśnikami.


Niepokojąca jest również nieumiejętność podporządkowania się regułom, a nawet opóźniony rozwój mowy, który nierzadko występuje w tym zaburzeniu. Wbrew nieprawdziwej powszechnej opinii, ZA (albo zagrożenie zespołem Aspergera) można stwierdzić już u tak małych dzieci. Oczywiście nie mogę postawić tej diagnozy nie widząc dziecka, ważne by zbadał go specjalista, w naszym Centrum, tel. 514-553-534, pod tym kątem bada dr hab. Marta Korendo.


Bez względu na diagnozę, ważne jest, by nauczyć dziecko co mu wolno, a czego nie. Musi Pani (i inni członkowie rodziny zaangażowani w wychowanie synka) ustalić zasady i konsekwentnie ich przestrzegać. Zmiana przedszkola jest trudną decyzją, jednak jeśli opiekujące się synkiem osoby, nie potrafią cierpliwie i wytrwale eliminować niepożądanych zachowań, być może warto jednak przemyśleć takie rozwiązanie. Warto jednak wcześniej porozmawiać z dyrektorem lub kadrą ewentualnego nowego przedszkola i uczciwie powiedzieć, jakie ma Pani problemy z synkiem.


Z poważaniem,
Magdalena Gaweł


Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć