Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Nadpobudliwe dziecko

Witam serdecznie,
Zaraz po narodzinach syna zaczęły występować różne choroby: P22.0 , P28.5, P22.1, P07.3, P71.8, Z38.0, M86.0. Leczony był wieloma lekami. Ponadto przeprowadzono mu zabiegi: 99.218, 38.93, 88.21. Teraz syn ma 3,5 roku, jego mowa jest nie do końca rozwinięta. Pozostałe dzieci mówiły tak w wieku 2 lat. Poza tym jest bardzo żywy, nerwowy, agresywny - jak coś mu się nie spodoba, to bije, szczypie, drapie, kopie, mimo że w rodzinie nie ma jakiejkolwiek przemocy. Karanie dzieci nie jest cielesne - jeśli są niegrzeczne, nie oglądają bajek, lub nie jedzą słodyczy itp. Czy przez te leki, które brał przez pierwsze tygodnie mógł zostać naruszony jego układ nerwowy? Syn ma dwa razy więcej energii niż pozostałe dzieci razem wzięte - od rana do wieczora ciągle w ruchu - nawet jedzenie spożywa na raty, bo nie usiedzi na miejscu... Często zadaje to samo pytanie kilka razy z rzędu, mimo że usłyszy odpowiedź. Na niektóre zadane mu pytania nie potrafi odpowiedzieć. Bardzo się o niego martwię, nie wiem co mam robić, dlatego
proszę o pomoc. pozdrawiam
Ola
Beata Wojciechowska - psycholog, audio-psycho-fonolog, specjalista psychopedagogiki

Beata Wojciechowska

psycholog, audio-psycho-fonolog, specjalista psychopedagogiki

Odpowiedź:

Pani Olu,

Niestety nie będąc lekarzem medycyny, nie potrafię odnieść się do ewentualnych skutków ubocznych działania leków, które podawane były synowi. Objawy, które Pani opisuje wskazują na nieprawidłowości rozwoju systemu nerwowego. Dzisiaj niestety dosyć często się to zdarza. Wiele z tych nieprawidłowości ciężko zdiagnozować jednoznacznie. Prowadzę wiele dzieci z objawami podobnymi do tych, które Pani opisuje. W tak młodym wieku nie stanowi to zbyt dużego kłopotu by rzeczy zharmonizować. To wygląda tak jak gdyby w jednej części mózgu było za dużo energii, a w innej za mało. Terapia, którą stosuję reguluje tego typu nieharmonijności. Oczywiście ważna jest także dieta, zwłaszcza ilość słodyczy, produktów mlecznych, higiena życia codziennego np. ilość czasu spędzanego przed TV. Nie jest to przyczyna wprost, jednak z pewnością ma znaczenie towarzyszące w procesie leczenia dziecka. Myślę, że warto udać się do specjalistów na konsultacje. Praktyka pokazuje, że dziecko wspomagane odpowiednimi działaniami znacznie szybciej wraca do normy, zanim nieprawidłowe objawy staną się nawykami.

Pozdrawiam,
Beata Wojciechowska

Zobacz inne porady w tematyce: agresja, nadpobudliwość, mowa, choroba, leki

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć