Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Napady histerii u 2,5-latka z problemami z mówieniem

Witaj,

temat zapewne stary i przerabiany, ale mnie przerasta... Jestem mamą dwóch chłopców - 6,5-letniego i 2,5-letniego. Młodszy synek od pewnego czasu wpada nam w niesamowite histerie. Ze starszym nie miałam tego problemu, nawet gdy przechodził "gorsze" okresy, to rozmową i cierpliwością (bez jej szczególnego naginania) szybko wracaliśmy do spokojnej normy. Z młodszym jest inaczej. Jest zupełnie innego usposobienia, bardziej wybuchowy, uparty. Do tego dochodzą problemy z mową. Nie mówi prawie wcale (starszy syn w tym wieku mówił już pełnymi zdaniami). Zaniepokojeni odwiedziliśmy laryngologa, okazało się, że synek miał mnóstwo polipów i płyn w oby dwu uszach, prawie nie słyszał. Jesteśmy dwa miesiące po operacji, jeszcze przed kontrolą słuchu (planowana na przyszły tydzień).

Od kilku tygodni u synka pojawiły się napady histerii, z którymi nie możemy sobie poradzić. Są z rozmaitych powodów - bo coś chce, a my się nie zgadzamy, bo trzeba się ubrać, a on nie chce, bo trzeba wsiąść do auta itd., itp., nawet kilka razy dziennie. Nagle z pogodnego malucha robi się diabeł tasmański... Do tego dochodzi problem komunikacji - bardzo często reaguje krzykiem, na najdrobniejsze sytuacje. Bez histerii, po prostu wrzeszczy, jęczy - bo np. chce to, co ma brat. Wiem oczywiście, że to "ten wiek", niby znam teorię, ale kompletnie sobie w praktyce nie radzę. Mam wrażenie, że jest coraz gorzej. Wydaje mi się, że jego złość wynika w dużej mierze z niemożności powiedzenia, o co mu chodzi. Ale jak jemu i nam pomóc? Dodam, że od sierpnia zeszłego roku chodzi do przedszkola i że mieszkamy w Niemczech (w przedszkolu obowiązuje j. niemiecki, synek już sporo rozumie i bardzo chętnie tam chodzi). Będę wdzięczna za wszelkie rady.

Ilona
dr Agnieszka Sokołowska - Pedagog specjalny

dr Agnieszka Sokołowska

Pedagog specjalny

Odpowiedź:

Dzień dobry,


znakomicie rozpoznała Pani źródła trudnych zachowań synka. Po pierwsze to klasyczny wiek buntu 2,5-latka. Fakt, że jego brat przechodził temat łagodniej nie ma tu większego znaczenia, zwłaszcza że - jak Pani zaznaczyła - mają zupełnie inne usposobienia. Ma Pani również rację, uważając, że niemożność mówienia potęguje problem. Trudności z mową nie mają tu charakteru rozwojowego, a są skutkiem schorzenia laryngologicznego. Tym samym prawdopodobnie chłopiec dużo rozumie i ma poczucie, że mógłby i chce powiedzieć, ale nic z tego nie wychodzi. To odwracalna sytuacja, ale wymaga to czasu. Tymczasem jego potrzeby komunikacyjne są sfrustrowane.


Reagowanie wzmożoną pobudliwością psychoruchową, nadmierny płacz, wymuszanie czy nawet zachowania agresywne są naturalną konsekwencją wspomnianych wcześniej powodów. Niestety nie ma tu prostego ani szybkiego rozwiązania. Muszą Państwo uzbroić się w cierpliwość i pomagać małemu w rozwijaniu mowy. To, że on chce i lubi chodzić do przedszkola to dobra wiadomość. To powinno też pomóc - i w rozwoju mowy, i w uczeniu innych, nowych dla niego wzorców zachowań.


Co zrobić, by Państwo się nie wykończyli do czasu aż sytuacja się ustabilizuje?- Proszę szukać złotego środka, próbować unikać wybuchów histerii. Można to zrobić, kiedy Państwo przyjrzą się, w jakich okolicznościach atak histerii następuje i jak jego zbliżanie się widać po dziecku. Wtedy będą mogli Państwo zapobiec wybuchowi, zwracając uwagę dziecka na coś innego, np. O, zobacz, tam za oknem widać ślicznego kotka. Proszę też pamiętać o stałym, powtarzalnym rytmie dnia i wszystkich codziennych rytuałach związanych np. z pobudką, jedzeniem, kąpielą czy zasypianiem.


Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Sokołowska

Zobacz inne porady w tematyce: histeria, złość, problemy z zachowaniem

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć