Szanowna Pani,
myślę, że spotkanie z psychologiem szkolnym lub psychologiem w poradni jest
bardzo potrzebne. Najlepiej byłoby również spotkać się z wychowawcą syna i
omówić trudności syna oraz możliwe sposoby poradzenia sobie z nimi.
Problemy syna nie są wyjątkowe, proszę pamiętać, że szkoła zaczęła się 20
dni temu i dzieci dopiero rozpoczynają proces adaptacji do nowych warunków.
Jednak samo dziecko będzie miało duże trudności z przyzwyczajeniem się do
reżimu szkolnego, jeżeli nie pomogą mu w tym dorośli: rodzice, psycholog
szkolny, wychowawca i dyrekcja. Należy więc wspierać dziecko, okazywać mu
dużo miłości, ciepła i cierpliwości.
Z poważaniem,
Wiktoria Jaciubek
Komentarze