Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Dwulatka histeryzuje przed zaśnięciem

Witam,

jestem mamą 27-miesięcznej dziewczynki, która ma problemy sensoryczne oraz jeszcze nie mówi. Urodziła się dwa miesiące wcześniej i była pięć tygodni po porodzie w szpitalu. W pierwszych 3. tygodniach życia była karmiona tubą - piszę o tym choć nie wiem czy to ma jakiś wpływ na jej dzisiejsze zachowanie.

Od zawsze miała problem ze spaniem, zawsze trzeba ją było usypiać albo na rękach albo na wózku. Kiedyś spała z nami w pokoju, najpierw w kołysce, potem razem na wspólnym łóżku, później wstawiliśmy jej u siebie łóżeczko. Aż wreszcie, około 9 miesięcy temu zaczęła spać w swoim pokoju (mamy 9-miesięczne dziecko). Do niedawna nie miała problemu by być u siebie w pokoju, można powiedzieć, że nawet lubiła być u siebie w łóżeczku. Jednak bardzo często w nocy budziła się z płaczem i potrafiła nie zasnąć przez godzinę, a czasem dłużej.

Od około 6. tygodni jej budzenie nocne nabrało innych barw - teraz to nie jest płacz, ona wręcz wpada w szał. Kopie łóżeczko, rzuca się i wije w kółko. Uspokajanie jej nic nie dało. Mam wrażenie, że ona nie chce być sama w pokoju. Próbowałam kłaść ją z nami w jednym łóżku, ale ona tego nie odbiera jako sen tylko zabawę, poza tym śpimy jeszcze z naszym mniejszym dzieckiem. Próbowałam nie kłaść jej do spania w dzień, ale to nie zmieniło wiele, z wyjątkiem tego że wtedy szła spać później, a płacz pozostawał ten sam.

Nie wiem już co mogę zrobić. Wiem, że dwulatki tak mają ale boję się, że jej agresja nie jest całkiem normalna. Ona nikogo nie woła tylko budzi się i wpada w szał. Bardzo proszę o pomoc, bo jesteśmy już na skraju wyczerpania nerwowego.

Dodam jeszcze, że córka udaje, że nie umie powiedzieć "mama" - zapytana o "powiedz mama" odpowiada "baba", chyba że inne dziecko jej powie "powiedz mama", wtedy umie powiedzieć. Martwię się tym bo czasami wydaje mi się, że ona mnie nie szanuje i boję się zrobić coś, co może tę sytuację pogłębić.

Z góry dziękuję za odpowiedź,
Anna
Wiktoria Jaciubek - psycholog rodzinny

Wiktoria Jaciubek

psycholog rodzinny

Odpowiedź:

Szanowna Pani,

takie zaburzenia snu, jakie Pani opisuje, pojawiają się u małych dzieci bardzo często. Są zupełnie typowe - Pani córka nie jest wyjątkiem. Wiąże się to z szybkim rozwojem ogólnym dziecka oraz w szczególności z dynamicznym dojrzewaniem układu nerwowego.

 

Trudno wskazać metodę poradzenia sobie z tym problemem. Niestety, jedyną
sprawdzoną metodą jest przeczekanie, aż te zaburzenia same naturalnie ustąpią. Najlepiej uzbroić się w cierpliwość. Jeżeli jednak stwierdzi Pani, że opisane problemy trwają zbyt długo lub mają zbyt duże natężenie, to radzę zwrócić się do specjalisty: do neurologa dziecięcego oraz do psychologa dziecięcego.

Z poważaniem,
Wiktoria Jaciubek

Zobacz inne porady w tematyce: problemy ze snem, histeria

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć