Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Jak radzić sobie z wychowaniem 10-latka?

Mam dwóch synów 10-letniego Mateusza i 3 i półrocznego Jasia. Główny problem dotyczy Mateusza. Od kiedy pojawił się Jaś, Mateusz zaczął się zupełnie inaczej zachowywać. Jest pyskaty, bije młodszego brata(w tej chwili to już nawzajem się biją), używa brzydkich słów, często powtarza, że nienawidzi brata, nienawidzi rodziców, że ucieknie z tego domu. Oboje z mężem staramy się z nim rozmawiać, ale Mateusz zatyka uszy mówi, że to go nie obchodzi i nie będzie tego słuchał. Podobne problemy pojawiły się też od koniec roku w szkole. Jestem mocno zaniepokojona. Bardzo proszę o poradę.

Pytanie przysłała pani Agata
Dorota Kalinowska - Psycholog dziecięcy, bajkoterapeuta

Dorota Kalinowska

Psycholog dziecięcy, bajkoterapeuta

Odpowiedź:

Witam Panią,
Pojawienie się rodzeństwa jest trudnym wydarzeniem dla młodego człowieka. Zwłaszcza dla dziecka, które ma „wyrobioną” pozycję w rodzinie. Krótko mówiąc i dość brutalnie w domu pojawił się intruz, który nie dość że zabiera mamę, tatę to jeszcze zabawki. Nagle okazuje się, że starsze dziecko jest już dość duże aby zająć się sobą, samemu się bawić, uczyć i samodzielnie wykonywać czynności samoobsługowe.
Proszę mi wierzyć, że młodszy brat może wywoływać (nie tylko w Państwa przypadku) skrajne emocje w bracie: od miłości do nienawiści. I jest to bardzo typowe dla danej sytuacji.
Myślę, że warto starszemu dziecku poświęcić więcej czasu, tyle ile on sam potrzebuje. Bez obecności młodszego brata. Porobić coś wspólnie, wyjść z domu. Wzmacniać dziecko pochwałami i dać mu do zrozumienia, że jest kochanym członkiem rodziny, wracać zdjęciami i wspomnieniami do czasów kiedy był sam i kiedy miał rodziców na wyłączność.
Zastanawiam się także czy problem nie tkwi w szkole, ponieważ jak wynika z Pani maila pojawienie się brata zbiegło się z pójściem do pierwszej klasy. Z Pani maila nie wiem natomiast, jakiego typu są to problemy w szkole.
Dobrym rozwiązaniem jest spisanie z dzieckiem zasad w domu: ręce trzymamy przy sobie, zwracamy się do siebie uprzejmie itp. do zasad muszą być ustalone konsekwencje, które każdorazowo będą wyciągane po złamaniu danej zasady. Ważne jest, aby zasady były ustalone razem z dzieckiem i aby każdy z domowników się pod nimi podpisał – to jest znak, że każdy zasady akceptuje.
Polecam też Pani książkę: jak mówić do nastolatków aby nas słuchały….., autorstwa Faber, Mazlish

Trzymam kciuki i pozdrawiam
Dorota Kalinowska

Zobacz inne porady w tematyce: emocje

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

Witam jestem mamą 9-letniego Damiana i 7-letniej Natalii . Główny problem mam z Damianem z jego zachowaniem w domu i w szkole ,niewiem jak sobie z tym poradzić. Bardzo prosze o pomoc i rady jak rozwiązać ten problem.

dodany: 2012-09-19 11:44:30, przez: mama


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć