Pani Moniko,
Rozumiem Pani niepokój. Czas adaptacji w szkole nie jest łatwym okresem w życiu dziecka, szczególnie jeśli nie miał wcześniej podobnych doświadczeń.
Jednak dzięki temu, że jest już dużym chłopcem łatwiej będzie Pani różne rzeczy wytłumaczyć.
Jeśli jest Pani ogólnie zadowolona z wybranej placówki i Panie w szkole nie zgłaszają żadnych problemów, proszę przede wszystkim dużo opowiadać synkowi o zerówce, same dobre rzeczy, zachwalać możliwość poznania nowych dzieci, pobawienia się nowymi zabawkami, poznania nowych zabaw z dziećmi. Jeśli to możliwe proszę spróbować umówić się poza szkołą z kolegami synka z grupy. Bliższe poznanie dzieci zachęci synka do uczestniczenia z zajęciach.
U wielu dzieci sprawdza się również zabieranie ze sobą do szkoły czegoś z domu, co miło się kojarzy. Może to być wybrany przez dziecko, wspólnie kupiony (specjalnie do szkoły) miś-towarzysz lub "magiczny talizman" podarowany przez rodziców, który dziecko będzie mogło nosić w kieszeniu. Proszę się zdać na Pani wyobraźnię.
Komentarze