Porady naszych Ekspertów
Podejrzewam, że coś jest nie tak u mojej 3-letniej córki
Witam,
Przebywam na tym forum już jakiś czas i ciągle się łudziłam, że może nie będę musiała tu zadać pytania. Mam córkę prawie 2 lata 10 miesięcy. Kiedy była mała tak do roku-półtorej nie mieliśmy z nią większych kłopotów, nie chciała tylko jeść nowych rzeczy, ale myśleliśmy, że to taki wiek. Kiedy raczkowała, byliśmy spokojni, bo nigdy nie zjadła niczego z podłogi, co zwykle chyba dzieci robią. A spokojni chyba być nie powinniśmy wtedy. Teraz sytuacja wygląda tak:
- je tylko określone produkty (łatwiej jest wymienić co je niż czego nie je, zupa musi być zmiksowana inaczej nie przejdzie, mięso to tylko kotlet, żadnych dodatków typu ziemniaki czy warzywa, owoców nie je, zawsze mówi, że nie lubi, choć nigdy ich nawet nie spróbowała)
- pije w określony sposób, tzn. mleko musi być przez rurkę, ale inne napoje np. soki pije normalnie z kubka
- ma wybuchy złości, gdy coś jej nie pasuje (fakt, iż najczęściej gdy jest zmęczona), ale nie tylko, potrafi rzucać przedmiotami, wylewać picie, zdarza się, że gdy jakieś dziecko jej coś zabierze co ona akurat sobie upatrzyła to gryzie i bije, w domu też czasem mnie próbuje jakby podrapać po buzi. Dodam tylko, że takich rzeczy w domu nie zobaczyła, więc nie miała skąd się nauczyć.
Nie lubi chodzić w skarpetkach, ciągle je zdejmuje i zawsze gdzieś chowa, zwykle wiem, ze pod swój kocyk. Jak ją zapytam, gdzie są to śmieje się i jakby wiedziała, że mnie to denerwuje.
Poza tym jest bardzo mądrym dzieckiem, ładnie mówi, zupełnie jak dorosły człowiek, pytania bardzo konkretne i złożone. Łapie język angielski, którego się uczy od niedawna. Dużo pamięta, np. z wycieczek. Albo idziemy do parku a ona mówi, tu jeździłam na sankach w zimie. Ja bym nie pamiętała, a ona pamięta. Jak mówię do niej to rzadko na mnie patrzy, zwykle udaje, że robi coś innego. Musze jej wyraźnie powiedzieć, żeby się popatrzyła na mnie, bo inaczej ja mówię, a ona swoje. W przedszkolu też nie je i nie pije (chodzi tam na 4 godz.). Zaczynam się martwić. Wszyscy dookoła mówią mi, ze po prostu jest uparta i jeść też się nauczy. Ale to już trwa i trwa. Bywa, że jestem załamana.
Anna
Psycholog, logopeda
Odpowiedź:
Droga Pani Anno,
Opisane przez Panią zachowania Córeczki, mogą wskazywać na zaburzenia ze spektrum Aspergera. Właśnie ukazała się książka dr Marty Korendo na ten temat. Jeśli nie może Pani skorzystać z konsultacji w Krakowie, u Pani doktor, to książka wiele Pani wyjaśni.
Postępowanie terapeutyczne wymaga ogromnej konsekwencji i determinacji.
Brak terapii powoduje pogłębianie się objawów, które potem trudno jest
niwelować.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze