Porady naszych Ekspertów
5-latka nie chce chodzić do przedszkola
Witam,
Moja córka w tym roku skończy 6 lat. Od 3 roku życia chodzi do przedszkola. Od początku była niechętna by do niego uczęszczać, ale w tym roku to jest koszmar. Zostawiając ją rano płacze, z tego co zauważyłam nie chce bawić się z koleżankami, twierdzi, że woli sama, że nie są jej potrzebne. Martwię się tym, ponieważ na tle całej grupy ona jedyna się tak zachowuje. Byłam u psychologa - podczas badania była swobodna - nieźle sobie poradziła. Pani psycholog też niczego nie zauważyła niepokojącego - nawet był chwilowy przełom w jej zachowaniu w przedszkolu. Panie przedszkolanki też to zauważyły (wizyta była w styczniu i tak dwa miesiące było w porządku w przedszkolu, na tyle że nie chciała wracać do domu). Panie twierdzą, że ma problemy z nauką. W domu świetnie sobie radzi, dodaje, odejmuje, łatwo oswaja wiedzę, a w przedszkolu ma taką jakby blokadę - jest niepewna. Widzę, że nie jest tam swobodna. Już nie wiem jak mogę jej pomóc?
Prosze o radę.
Obserwując ją na placu zabaw przejawia chęci do zapoznania obcych dzieci nie na tyle, że pierwsza przejawi iniciatywę, ale jak dziecko jakieś się pierwsze do niej odezwie kontynuuje rozmowę i zabawy.
Przeraża mnie ta sytuacja w przedszkolu. Proszę o jakąś poradę.
Ania
psycholog dziecięcy, terapeuta dzieci z autyzmem
Odpowiedź:
Witam,
Proszę zastanowić się co spowodowało zmianę u córeczki na dwa miesiące.
Może to wiele wnieść. Psycholog w takiej sytuacji powinien poobserwować
córeczkę w przedszkolu. Ma wtedy szansę wyłapać co jej utrudnia bycie z
innymi dziećmi. Trudno mi powiedzieć co jest przyczyną zachowania
córeczki. Na pewno wymaga interwencji psychologa. Córeczka ma problem z
nawiązywaniem kontaktów społecznych co będzie jej utrudniało życie w
szkole.
Pozdrawiam
Katarzyna Osak
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze
witam ,tez mam taki problem.syn chodził w tamtym roku normalnie do przedszkola ,a w tym roku jest co ranek placz.nie chce chodzić bo sa nowi koledzy i koleżanki.mi już brakuje sił ale to przechodzi z wiekiem.mialam tak ze starsza córką to samo co z synem teraz.nie pomogl psycholog .drogie mamy to przejdzie wiem ze serce nam pęka gdy widzimy nasze placzące dziecko ale musimy być silne.uwierzcie mi to przejdzie z wiekiem .i nic i nikt tu nie pomoże
dodany: 2016-09-26 10:03:53, przez: aska
Z całym szacunkiem dla Pani Osak- mam podobny problem, ale Pani odpowiedź jest tak zdawkowa, że każda mama udzieliłaby sobie podobnej.... "wymaga interwencji psychologa"... chyba mama to wie, skoro sama poszła z córką do psychologa właśnie???
dodany: 2013-05-27 22:51:57, przez: Natalia