Porady naszych Ekspertów
Synek mało mówi i boi się dzieci
Witam,
words that Jakub (Kuba) can say the following words, apart from one all of them are Polish:
Translation:
- Mama (sometimes Mani – when he’s upset) - Mum
- Tata - Dad
- Baqua (babcia) - Grandma
- Buddy (our dog)
- Siad - sit
- Szyba - window glass
- Imiona (Ewa, Ania, Kauka (Pauka) - following names Iwa, Aga, Ela, Pati)
- Tam, tutaj - here, there
- Nie ma - it’s not here
- Pada, nie pada - it’s raining, it’s not raining
- Brum, brum (auto)
- Ia, ia, ia (policja, straż, karetka) - emergency Vehicles
- Tuń, tuń (pociąg) - Train
- Buła (pieczywo) - Any type of Bread
- Ryba
- Buji (bujać się)
- Dźwięki zwierząt
Small sentences:
- Ja nie - I wan’t
- Mama tak - Mum will
- Ja tu - I’m here
- Mama tam - Mum there
- Buddy Nie - Buddy no
- Buddy siad - Buddy sit
- Mama nie ma
- Mama brum, brum nie
One English word:
- Cookie
Kuba jest dzieckiem bardzo wrażliwym, delikatnym i nieśmiałym. Uwielbia się bawić z dorosłymi, ale unika dzieci w swoim wieku bądź młodszych, nie ma natomiast problemu z zabawa ze starszymi dziećmi i dorosłymi. Gdy udajemy się na spotkanie do znajomych z dziećmi Kuba zazwyczaj spędza czas ze mną i mężem, nie chce nas opuścić na krok, chyba że zaproponujemy mu, że będziemy towarzyszyć mu podczas zabawy.
Ulubione zabawy w domu to: w chowanego, taniec, zabawa samochodami, skakanie na trampolinie, odbijanie balonów, układanie puzzli i klocków, malowanie, ciastolina i kopanie piłki. Uwielbia zabawy w udawanie, udajemy samoloty, kotki itp.
W przedszkolu unika dzieci głośnych i woli swoje towarzystwo bądź dzieci również wyciszonych. Panie w przedszkolu (mieszkamy w Szkocji) powiedziały na ostatnim spotkaniu, że Kuba nie mówi, chyba że prosi o pozwolenie na toaletę. Słucha i wykonuje polecenia tak samo jak w domu, pomaga nakrywać do stołu, sprząta po sobie talerz, na hasło “idziemy na ogródek” w przedszkolu ubiera kurtkę. Wynika z tego, że Kuba rozumie język angielski, ale nigdy paniom nie odpowiada. Gdy odbieram Kubę z przedszkola na pytanie, czy mu się podobało zawsze odpowiada, że tak i podskakuje, zanim wyjdzie z przedszkola. Zawsze macha dzieciom i czeka aż wszyscy odpowiedzą „bye, bye Kuba”, uśmiecha się i dopiero wychodzi.
Uwielbia się przytulać do rodziców i babci, bardzo kocha swojego psa Buddiego, z którym gania po ogrodzie (psów obcych bardzo się boi). Kocha swoje misie, przytula je, daje buziaki w policzki i czoło a potem oddaje mamie albo tacie, bo nie chce z nimi dzielić łóżka (kiedyś spal z nimi).
Kuba jest bardzo sprawny motorycznie, sam bardzo szybko odkrył, jak jeździć na rowerku "balance bike" i uwielbia jeździć na nim przy każdej okazji. Jest w tym naprawdę dobry. Na placu zabaw największym zainteresowaniem cieszą się różnego rodzaju urządzenia do wspinaczki z przeszkodami, krzyczy wtedy “wow mama, tata, babcia wow” żeby zwrócić na siebie uwagę. Bardzo lubi chodzić na basen i kulki, ale wyłącznie z rodzicami. Gdy nas zgubi panikuje i strasznie płacze. Na zjeżdżalniach zawsze przepuszcza wszystkie dzieci i dopiero jak jest pusto i nie ma nikogo kto mógłby mu zagrozić, zjeżdża. W domu wspina się na wszystko, co tylko można. Ostatnio przyłapałam go, jak wspiął się na parapet wykorzystując łóżeczko i grzejnik. Na blat w kuchni wchodzi używając drzwiczek od pralki. Po schodach wspina się często, nawet po dwa stopnie.
Odkąd skończył 1,5 roku zawsze woła na toaletę. Nie było większych problemów z nauczeniem go tej czynności. Kuba miewał (długo nie miał) lęki nocne. Budził się z przeraźliwym krzykiem w nocy i nie można go było uspokoić, nie rozpoznawał nas i wciąż wolał, choć byliśmy tuż obok.
Pomimo małego zasobu słów, Kuba próbuje nam wiele rzeczy wytłumaczyć, ale zazwyczaj tylko w towarzystwie osób sobie znanych.
Proponując mu wybór na śniadanie bądź kolację, Kuba czeka aż wymienimy coś, co bardzo lubi i wtedy z podskokiem krzyczy "tak". Kuba szybko zrozumiał zagrożenie związane z zabawą na ulicy i że trzeba patrzeć w obie strony zanim wejdziemy na pasy. Jest bardzo ostrożny i sam zawsze sprawdza, głośno komentując: „bum, bum nie ma”.
Napady buntu i złości też się zdarzają, plucie zaczęło się dość niedawno, rzucanie Buddiemu piłki w krzaki ze złości żeby zobaczyć, jak w nich nurkuje. Zdarza mu się też uderzyć Buddiego bądź zdeptać (ogon, łapki) . Gdy zwracamy mu uwagę, że go to boli, Kuba idzie go przeprosić i przytula się do psa. Kiedy zrobi coś podobnego nam, też przeprasza.
Przepraszam za to, że powyższe słowa są w języku angielskim, ale szykujemy się na wizytę u logopedy i nie chciałabym czegoś pominąć. więc zapisuję wszystko.
Ewa
Psycholog, logopeda
Odpowiedź:
Droga Pani Ewo,
nie napisała Pani ile teraz dziecko ma lat. Jeśli trzy to z całkowitą pewnością rozwój mowy jest znacznie opóźniony, jeżeli cztery, to już dramat. Niepokoi mnie schemat zachowań społecznych, bowiem wskazuje na inne zaburzenia rozwojowe.
W Szkocji może się Pani zwrócić o pomoc do Pani Agnieszki Ślęzak, która skończyła nasze studia Wczesna interwencja logopedyczna i terapeutyczna oraz uczyła się na kursach technik metody krakowskiej. Pani Agnieszka może Pani pokazać jak stymulować rozwój mowy poprzez wczesną naukę czytania oraz jak stosować program "Słucham i uczę się mówić".
Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze