Dzisiaj chciałabym Państwu przedstawić moje rodzinne miasteczko, które według mojej opinii warte jest odwiedzenia.
Jelcz Laskowice to niewielka miejscowość położona 25 km od Wrocławia, wśród licznych bloków i domków, znajdziemy trasę prowadzącą wprost nad małe jezioro, a właściwie staw. Droga jest idealna na spokojny spacer z dzieckiem, rowery mają swój odcinek, piesi również nikt nikomu nie przeszkadza.
Na końcu czeka nas niespodzianka – dwie plaże, pośród nich staw, a obok wspaniały las. Wspaniałe miejsce na odpoczynek, pokazanie dziecku różnych drzew, kwiatów, a przy odrobinie szczęścia można nawet zobaczyć sarny. Moi Rodzice zabierali mnie tu i moją siostrzyczkę, proszę mi wierzyć wspomnienia mam cudowne. W wyznaczonych miejscach można urządzić małe ognisko, zjeść i cieszyć się swoją obecnością. Dzisiaj, kiedy sama jestem Mamą doceniam te wyjazdy, które tak wiele mnie nauczyły. Wyścigi, kto pierwszy dobiegnie do mostu, zbieranie grzybów jesienią, wspólne grillowanie i okazja do rozmów, rozmów o wszystkim i o niczym, nawet wspólna cisza była okazją do posłuchania śpiewu ptaków.
Kilka kilometrów dalej w miejscowości Chwałowice znajdziemy stadninę koni. Przestronny wybieg, zielona okolica, dla dzieci możliwość jazdy na małym koniku, obejrzenie treningu koni to jedne z nielicznych atrakcji, jakie na nas czekają.
Kolejne miejsce w Jelczu, które spodoba się dzieciom to zabytkowy Pałac położony w parku z XIX wieku, do którego prowadzi zabytkowa brama z lwami. Miejsca do zabawy i obejrzenia z bliska jest mnóstwo, a historie o zamkowych księżniczkach może opowiedzieć każdy z rodziców. Wystarczy uruchomić wyobraźnie i razem z dzieckiem przenieść się w świat bajek…
Zachęcam do pokazywania dzieciom świata, który je otacza. Starajmy się zaspokoić ciekawość dziecka, nawet blisko domu można znaleźć ciekawe pomysły na wspólną zabawę. Wystarczy chcieć…
Małgorzata Mintus