Kolorowy kolaż z pogranicza jawy i snu, aktywizujący widza do podążania ścieżkami własnej wyobraźni. Obraz teatralny, którego trzonem jest miłość królewny Budur  i królewicza Kamara, a ramą rozgrywające się równolegle historie w tajemniczym Mieście Kolumn. Przewrotny los. Feeria barw i dźwięków.

Widownia zostaje wciągnięta w turystyczną podróż po Iramie. Zwiedza pałac sułtana, przemierza pustynię, a nawet handluje warzywami na targu. Poszczególne wydarzenia rozgrywają się z udziałem odbiorców spektaklu, przybierając bardzo dynamiczną, zmienną formę. Wszystko to wprowadza dezorientację, łamie stereotypy myślenia o obrazie teatralnym, niepokoi. Może nie bez powodu? Kto kiedykolwiek śnił, ten wie jak dziwną i przewrotną materią bywają objęcia Morfeusza. Czy jest w nich logika? Nie. Chronologia? Skądże! Absurd? O tak! Taki właśnie osobliwy portret krajów Dalekiego Wschodu pokazuje reżyser Ewelina Marciniak. Portret, który można sobie samodzielnie wyśnić.

Dorosły widz doszuka się w nim zapewne aluzji do niekoniecznie dziecięcych problemów natury egzystencjonalnej. Młody odbiorca odnajdzie w spektaklu wcale nie dorosłą fantazję. Każdy znajdzie coś dla siebie? Niekoniecznie, bo Iram nie jest jednak miastem dla wszystkich. Wiele w nim bodźców, tajemnic do odkrycia i możliwości rozumowania. Wiele zamieszania.

Tak duża dowolność interpretacyjna może skazać najmłodszych na pogrążanie się w wizualnym i emocjonalnym chaosie. Warto zatem towarzyszyć dziecku w tej wędrówce po świecie osobliwości nie tylko fizycznie.

"Miraże. Baśnie Ludów Wschodu" Wrocławski Teatr Lalek

Reżyseria: Ewelina Marciniak

Scenografia i kostiumy: Natalia Mleczak
Muzyka (na żywo): Joanna Halszka Sokołowska
Choreografia: Izabela Chlewińska
Reżyseria światła: Katarzyna Borkowska
Asystent reżysera: Roksana Miner
Inspicjent: Małgorzata Mańko-Drozd

źródło: wroclaw.pl