Warszawa

Porady naszych Ekspertów

2 latek prawie ciągle krzyczy

Dzień dobry. Mój synek od 2 tygodnie, można powiedzie, że prawie ciągle krzycz., Czy to moja wina? Bo wiele rzeczy jak robił źle, to ja krzyczałam, nie umiem tez swoich nerwów przy nim opanować. Jak przestałam krzyczeć i zaczęłam stosować kary, czyli zabieram i chowam mu jego ulubiona rzecz za kare to potrafi bez łez w oczach przez 30min. krzyczeć, bić mnie dopóki mu nie oddam. Żadne słowa po cichu mówione nie docierają, jak klapka na uszy. Jak on chce bajkę to zacina się jak katarynka i krzyczy, z mlekiem jest to samo dopóki nie zrobię, a chwile to trwa, to krzyczy "mleko zrób"! Jak postawi na swoje to tak ma być z wielkim krzykiem. Nie wiem co myśleć o tym, czy to faktycznie moja wina? Czy potrzebuje interwencji lekarza czy to mu przejdzie?
Od małego był bardzo żywym dzieckiem, szybko się uczy. On krzyczy, a ja prawie płacze.

Bardzo proszę o jakąkolwiek poradę, martwię się i szkoda mi jego.

Z Góry Dziękuję.
Izabela.


Pytanie przesłała Pani Iza
>
mgr Aneta Zielińska - psycholog dziecięcy, seksuolog dziecięcy, psychoterapeuta poznawczo-behawioralny dzieci i młodzieży

mgr Aneta Zielińska

psycholog dziecięcy, seksuolog dziecięcy, psychoterapeuta poznawczo-behawioralny dzieci i młodzieży

Odpowiedź:

Szanowna Pani,

Dziecko musi wiedzieć, czego od niej rodzice oczekują, musi to być przewidywalne dla dziecka oraz konsekwentnie przestrzegane, szczególnie zalecam w zachowaniu rodziców stanowczą konsekwencję. Jeżeli zabawka została odebrana to nie należy jej oddawać aż kara się nie skończy. Długość i intensywność histerii, płaczu, krzyku zależy od tego, jak dużo uwagi rodzice poświęcają zachowującemu się w taki sposób dziecku. Zalecam, aby w czasie, gdy dziecko płacze- ignorować takie zachowanie zajmując się czymś innym, a dziecko posadzić np. na krzesełku, aby wyciszyło się i przestało płakać. Gdy zachowanie w czasie 2 tygodni nie ulegnie poprawie zalecam konsultację u psychologa dziecięcego.

Pozdrawiam,

Aneta Zielińska

Zobacz inne porady w tematyce: krzyk, histeria

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

Ja mam to samo. Moja prawie dwu letnia córka dostaje ataku złości i płacze z byle powodu. Potrafi rzucać się po podłodze i gryźć się w nadgarstek jak jej czegoś nie pozwolę albo nie zrobię czegoś po jej myśli. Dzisiaj np. wylałam do toalety siki z nocnika i zaczęła się awantura bo ona "SAMA" to chciała zrobić i zaczyna się ryk... Dodam że drze się strasznie aż się trzęsie i cała jest czerwona. Mam tego dość. Czasem brakuje mi siły. Żadne tłumaczenie nie pomaga, klaps też nic nie zmienia bo ona musi się wypłakać z 40min a potem wymyśli na poczekaniu o co jej niby chodziło. Czasem mam ochotę siąść i płakać..

dodany: 2014-01-13 22:18:59, przez: Anna


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć