Dzień dobry,
zabronienie chodzenia do dziadków nie jest dobrym pomysłem i nie pomoże opanować sytuacji ze spaniem. Natomiast proszę się nie dziwić, że jeżeli chłopiec przez tak długi czas był przyzwyczajony do zasypiania w czyjejś obecności i nie miał swojego pokoju, to jest mu teraz trudno to zmienić. Zmiana długotrwałych nawyków wymaga długiej, cierpliwej pracy. Najlepiej, gdyby zaczęła Pani przeprowadzać z synkiem taką zmianę małymi krokami i podzieliła mu to zadanie na etapy, np. można zacząć od tego, że będzie Pani czekać aż on zaśnie w swoim łóżku, a, kiedy obudzi się w nocy i przyjdzie do Pani sypialni, proszę go odprowadzić, położyć do łóżka i poczekać. Spokojnie tłumaczyć, ale konsekwentnie realizować plan. Potem proszę skracać czas Pani pobytu, żeby zasypiał sam. Zajmie to prawdopodobnie kilka miesięcy.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Sokołowska
Komentarze