Szanowna Pani,
małe dzieci, uczęszczające do żłobka lub przedszkola, często miewają różnego rodzaju trudności. Czasem objawiają się one na początku uczęszczania do placówki, a czasem - pojawiają się nagle, po początkowym dobrym starcie. Te trudności w funkcjonowaniu dziecka w placówce biorą się z tego, że adaptacja do żłobka i przedszkola jest procesem - tzn. nie kończy się w pewnej chwili ostatecznie, lecz podlega różnym zmianom, w zależności od etapu rozwoju dziecka oraz zdarzeń, które mają miejsce w domu lub placówce. Zmiany w zachowaniu Pani córki wydają się więc być zupełnie typowe: dziecko staje się coraz starsze, zaczyna zwracać uwagę na nowe sytuacje, staje się bardziej wrażliwe, rozpoczyna naukę rozpoznawania i opanowywania swoich emocji. Może też wpływać na córkę jakieś wydarzenie lub zmiana w najbliższym otoczeniu.
To, co można robić w takiej sytuacji, to cały czas życzliwie wspierać córkę, spędzać z nią dużo czasu, okazywać jej wiele miłości, bliskości, ciepła i zrozumienia. Można też wspólnie czytać książeczki, w których bohaterowie przeżywają różne przygody w przedszkolu lub żłobku - ta metoda bardzo dzieciom pomaga w oswajaniu się z nową rzeczywistością placówki na początku chodzenia do niej, lub w trakcie, gdy pojawiają się kryzysy.
Takich książek na rynku jest mnóstwo, np. "W żłobku. Poszukaj i znajdź książeczka malucha", "Kicia Kocia w przedszkolu" Anity Głowińskiej, "Miffy w przedszkolu" Bruny Dick, "Kamyczek. Przedszkole" Christine L'Heureux, "Marysia i wesoły dzień w przedszkolu" czy "Obrazki dla maluchów. W przedszkolu" Emilie Beaumont.
Z poważaniem,
Wiktoria Jaciubek
Komentarze