Szanowna Pani,
jeżeli chodzi o spanie z dzieckiem w jednym łóżku, to należy podkreślić, że nie jest to złe, ani niebezpieczne samo w sobie.
Dawniej psychologowie i lekarze jednogłośnie twierdzili, że jest to
niewskazane, ale obecnie opinie fachowe na ten temat bardzo się zmieniły.
Specjaliści wskazują na wiele korzyści, jakie tzw. co-sleeping (wspólne
spanie) może przynieść zarówno dorosłym, jak i dzieciom - są to korzyści
emocjonalne, społeczne, a nawet związane ze zdrowiem fizycznym. Chodzi tu
przede wszystkim o korzyści dla małych dzieci i niemowląt, ale może to
również dotyczyć dzieci starszych.
Wydaje się, że w obecnej sytuacji Pani syn przeżywa trudny okres, związany
z odejściem taty. Bardzo istotne dla niego najwyraźniej jest bliski kontakt z Panią, zwłaszcza - że tak jak Pani zauważa - w ciągu dnia tego kontaktu jest dla syna za mało. Wspólne spanie w nocy może być dla syna
formą "nadrobienia" zaległości emocjonalnych oraz bliskości rodzicielskiej, której
mu brak. Najpewniej ta jego potrzeba minie sama.
Mimo tego, wydaje się że dla syna oraz dla Pani mogłaby być pomocna
konsultacja ze specjalistą - psychologiem rodzinnym lub dziecięcym.
Odejście jednego z rodziców dla dziecka jest zawsze traumą, możliwe więc, że
praca z psychologiem pomogłaby Pani oraz synowi w przepracowaniu
tego trudnego doświadczenia.
Z poważaniem,
Wiktoria Jaciubek
Komentarze