Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Smutne rysunki dziecka

Dzień dobry,

jestem z żoną po rozwodzie, córka jest przy niej, nie mam ograniczonych praw i spotykam się z córką bardzo często. Problem jest po stronie byłej żony: nadużywa alkoholu, po wypiciu oczernia mnie, moją rodzinę i swoją matkę, która z nią mieszka. Mała uczy się kłamać chyba dla świętego spokoju, "żeby tatuś się nie denerwował" (jej własne słowa), matka kłamie i oszukuje kogo się da. U małej już zauważyłem, jak ja to określam, "syndrom opiekunki", cały czas martwi się o mamę, nawet będąc ze mną gdzie indziej. I teraz tu jest moje pytanie: córka jest zdolna, chłonna wiedzy, otrzymuje dużo pochwał i nagród w szkole, ale zmienił się jej sposób postrzegania świata w rysunkach (uwielbia tworzyć, malować). Dziecięce kolory, jasne, radosne, zaczęły zastępować czernie i ciemności w rysunkach. Czy przy 7-letniej dziewczynce, która jest bardzo dojrzała jak na swój wiek, muszę zacząć się martwić?

Rafał
Wiktoria Jaciubek - psycholog rodzinny

Wiktoria Jaciubek

psycholog rodzinny

Odpowiedź:

Szanowny Panie,

 

należy podkreślić, że przede wszystkim - nawet po rozwodzie - rodzice dziecka mają obowiązek opieki nad dzieckiem w taki sposób, aby zaspokajać jego potrzeby, zarówno te fizyczne, jak i emocjonalne. Powinni opiekować się nim w najlepszy możliwy sposób, nawet jeżeli relacje między nimi są napięte - najważniejsze zawsze powinno być dobro dziecka. Mówi o tym również prawo polskie, wedle którego naczelną zasadą wszystkich działań powinna być właśnie kierowaniem się dobrem dziecka.


Jeżeli więc zauważa Pan niepokojące zmiany w funkcjonowaniu córki, np. przygnębienie, smutek, apatia, lęk, niechęć do rozmów czy do wykonywania ulubionych czynności, pogorszenie wyników szkolnych, może to być znak, że sytuacja rodzinna jest dla dziecka trudna i wpływa na nie negatywnie. W tym kontekście pojawienie się ciemnych barw w rysunkach córki może być znakiem obniżonego nastroju czy pogorszonego samopoczucia. Należy jednak podkreślić, że tylko pojawienie się ciemnych kolorów nie musi być niepokojącym sygnałem. Niepokojącym sygnałem staje się wówczas, gdy towarzyszą mu wyżej wymienione objawy w zachowaniu dziecka.


W przypadku gdy uważa Pan, że sposób sprawowania władzy rodzicielskiej przez matkę dziecka jest nieodpowiedni (nadużywanie alkoholu jak najbardziej jest przesłanką do takich podejrzeń), może Pan przedsięwziąć odpowiednie kroki. Jeżeli pozostaje Pan w dobrych relacjach z byłą żoną radzę z nią porozmawiać na temat zaistniałej sytuacji i zaproponować wspólne działania, np. udanie się do poradni uzależnień. Można również skonsultować się z psychologiem dziecięcym w celu omówienia funkcjonowania córki oraz uzyskania opinii na temat potrzeby ewentualnego badania córki. Można również powiadomić o sytuacji Sąd Rodzinny, z jednoczesną prośbą o interwencję i zmianę sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej. W takim przypadku radzę skonsultować się ze swoim prawnikiem.

 

Z poważaniem,

Wiktoria Jaciubek

Zobacz inne porady w tematyce: rozwód, rysunki dziecka

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć