Mam 13 letnią córkę, która od mniej więcej 6-7 miesięcy kłamie. Kłamstwa jej są związane głównie z ocenami w szkole. Przykładem może być np. mówi, że albo nie było ocen ( a były jak się później okazuje), albo, że ona dostała lepszą ocenę od koleżanki, albo, że ma np. 4 ale pani zgubiła jej sprawdzian ale inni oczywiście dostali sprawdziany do ręki (OCENA OCZYWIŚCIE NIE BYŁA NAJLEPSZA ALE ZBLIŻONA DO INNYCH). Wraz z mężem nie wiemy, co myśleć po prostu potrafi kłamać prosto w oczy. Ręce opadają, bo przykładów było by bardzo dużo. Zastanawiamy się czy nie udać się do jakiegoś specjalisty. Tłumaczymy jej, że lepiej mówić prawdę bo kłamstwo wyjdzie na jaw to ona z płaczem przysięga , że nie kłamie. Co robić???? Proszę o pomoc!!!
Pytanie przysłała pani Nadia
Witam Panią,
Zdecydowanie zapraszam do specjalisty, który zapozna się dokładnie z sytuacją. Trudno mi powiedzieć co jest przyczyną nie mówienia prawdy przez córkę, może lęk przed karą, przed krytyką, przed wyśmianiem ze strony rodziny, a co za tym idzie brak poczucia bezpieczeństwa. Może wstyd??? Może brak poczucia pewności siebie? Jest tu pewna trudność najprawdopodobniej w Państwa relacjach z córką, którą trzeba przeanalizować. Proszę nie odkładać spotkania z psychologiem, córka ma 13 lat a to „trudny” wiek i dla Niej i dla Państwa. Muszą Państwo przecież budować z dzieckiem relacje oparte na zaufaniu, które to będą fundamentem relacji w życiu dorosłym.
Pozdrawiam serdecznie
Dorota Kalinowska
Komentarze