Szanowna Pani,
Dwa- trzy lata to wiek kiedy dziecko walczy o swoją niezależność. Chce samo decydować o sobie. To także wiek, kiedy dziecko nastawione jest na realizację własnych potrzeb, a świat postrzega jedynie z własnej perspektywy. Nie wiem, czym jest współpraca i nie rozumie konieczności dzielenia się z kimś innym przedmiotami.
Potrafię zrozumieć, że zachowanie dziecka, które Pani opisuje może wywoływać zakłopotanie. Warto pamiętać, że w tym wieku dziecko najszybciej nauczy się pewnych zachowań, jeśli będzie mogło ponieść konsekwencje własnych czynów. Konsekwencje powinny być dostosowane do wieku dziecka i sytuacji. Najlepiej, jeśli będą wynikały z niej naturalnie. Dobrze, że próbuje Pani rozmawiać ze swoim dzieckiem - dla niego to informacja, że jest ono dla Pani ważne.
Z uwagi na brak umiejętności myślenia przyczynowo - skutkowego dziecka, warto zacząć wyciągać konsekwencje z jego zachowania. Dobrym pomysłem jest informacja dla dziecka (po tym jak na przykład pierwszy raz sypnie piachem) typu, "jeśli będziesz sypał piaskiem będziesz musiał wyjść z piaskownicy", przy kolejnym sypnięciu należy po prostu wyjąć dziecko z piaskownicy powtarzając mu, dlaczego to robimy. Po kilku minutach (najlepiej 3) dziecko może wrócić do piaskownicy. Ilość i różnorodność konsekwencji tak naprawdę zależy od inwencji rodzica i sytuacji, w której oboje (rodzic i dziecko) się znajdą. Pozwalając dziecku ponosić odpowiedzialność za własne czyny - maluch szybko nauczy się, które zachowania są dla niego korzystne. Warto pamiętać, że odpowiedzialność za zachowanie powinno ponosić samo dziecko, a nie rodzic. W ten sposób zasady są jasno wyznaczone i nie budzą wątpliwości. Nieakceptowane zachowania powinny szybko ulec zmniejszeniu. Jeśli będzie miała Pani trudność z postawieniem granic dziecku warto skorzystać z pomocy psychologa.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości
Marta Żysko -Pałuba
psycholog dziecięcy
Komentarze
Gdy moja córeczka tak robi w piaskownicy lub u kogoś innego zabieram ją z tego miejsca chowam jej zabwki i wkładam do łózeczka aż sie uspokoi tlumacze jej ze taknie wolno i odaje zabwaki podwarunkiem ze pozyczy innemu dziecku nastepnego dnia.
dodany: 2013-02-15 20:39:14, przez: Ewelina