Witam,
Myślę, że w tej sytuacji konieczne jest postawienie granic... babci i dziadkowi. Powinna Pani przygotować się z partnerem do rozmowy z rodzicami i spokojnie ją przeprowadzić. Synek uczy się, że za pomocą płaczu może dużo uzyskać i nie przestanie używać tego środka dopóki jest on tak skuteczny.
Komentarze
Jestem w podobnej sytuacji i wydaje mi się że odpowiedź nic nie wniosła i dziewczyna dalej nie wie co ma robić gdy dziecko ma ataki płaczu i złości. Sama rozmowa z dziadkami nie rozwiąże problemu. Chodzi o odpowiedź na pytanie czy dziecko uspokajać, nie reagować i zostawiać aż się wypłacze, tłumaczyć czy stosować jeszcze inne metody? Czy na rocznym dziecku można stosować "kary" typu karna poduszka czy to za wcześnie? Nie padła tu żadna wskazówka jak postępować z dzieckiem w opisanej sytuacji.
dodany: 2015-01-14 19:37:17, przez: Asia