Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Brak wiary w powodzenie zadań u 5-latki

Witam,
Jestem ciocią 5-letniej dziewczynki. Jest ona inteligentną, rezolutną, bardzo żywiołową i ciekawą świata osobą. Zauważyłam u niej ostatnio powtarzajcie się zachowanie podczas zabawy, czy wykonywania różnych zadań. Bardzo szybko się zniechęca, nawet jeśli robi coś co naprawdę lubi, potrafi np. wyrzucić swój rysunek do kosza twierdząc, że jest brzydki i nie będzie już rysować (zaznaczam, że robi to naprawdę ładnie). Często też mówi, że do niczego się nie nadaje, albo robi różne rzeczy gorzej niż inne dzieci, czy nie potrafi (nawet nie próbuje od razu zakłada, że się nie uda). Ostatnio była na konkursie tanecznym dla przedszkolaków, ok. 100 dzieci, a tylko ona płakała przed rozpoczęciem i w trakcie tańca, mówiąc, że nie zna kroków. To prawda, że często choruje i ma pewne zaległości w różnych zajęciach, ale podejrzewam, że nie jako jedyna.
Bardzo proszę o odpowiedź w jak sposób mamy reagować w tych trudnych sytuacjach i jak podnieść jej poczucie własnej wartości? Czy powinniśmy jej poświęcać więcej czasu lub może zorganizować jakieś dodatkowe zajęcia, w których będzie się czuła naprawdę dobrze?
Pozdrawiam serdecznie
Marzena
dr Agnieszka Sokołowska - Pedagog specjalny

dr Agnieszka Sokołowska

Pedagog specjalny

Odpowiedź:

Dzień dobry,

Przede wszystkim należy zachować spokój i umiar w reakcjach. Im bardziej mała będzie miała okazję obserwować, że wszyscy się bardzo martwią jej samopoczuciem, tym bardziej problem będzie eskalował. By być dobrze zrozumianą - nie chodzi mi absolutnie o bagatelizowanie problemów dziewczynki ani okazywanie jej, że ona nikogo nie obchodzi. Nic z tych rzeczy. Mam na myśli to, że pięciolatki to dzieci, w których rozwoju psychicznym następują istotne zmiany. To dzieci, które z jednej strony bardzo już nęci świat zewnętrzny, niezależność, sprawdzanie swoich możliwości, np. czy mogą gdzieś pójść same - a z drugiej strony dzieci boją się oderwania od mamy i bezpiecznego domu. Ta ambiwalencja uczuć sprawia, że pięciolatki często zachowują się w sposób paradoksalny, przesadny - np. zarzucają swoim rodzicom, że oni kochali je bardziej, kiedy były malutkie itd. Wszystko to robią nieświadomie po to, by uzyskać potwierdzenie jak bardzo są w domu kochane, potrzebne i chciane. Jest to normalny etap, wynikający ze skokowego sposobu dorastania dzieci. By przetrwać taki czas w życiu pięciolatka, po prostu należy słuchać go uważnie, ale nie uczestniczyć w demonizowaniu jego wyimaginowanych problemów.
Przypuszczam, że tak może być w przypadku Pani siostrzenicy. Zachowanie umiaru w reakcjach, np. spokojne odpowiadanie, ale tylko raz: "a wiesz, szkoda, że wyrzuciłaś ten obrazek, mnie się podobał", pozbawione dyskusji na ten temat, prób przekonania jej jak bardzo piękne było to dzieło i ile osób chętnie jej pomoże zrobić je jeszcze lepiej i na ile kółek plastycznych można ją zapisać, tylko będzie sprawę komplikowało. To daje dziecku publiczność, poczucie bycia ważnym, angażującym uwagę, uczy ją manipulowania otoczeniem. Lepszy jest krótki komentarz: "Córcia, super tańczysz. Ale się postarałaś!" A kiedy dziecko płacze, wyje, ryczy i tupie nogą trzeba to spokojnie przetrwać, mówiąc, że rozmawia się tylko na spokojnie. Brak reakcji sprawia, że dziecko po jakimś czasie przestaje zachowywać się tak gwałtownie i można z nim wtedy pracować nad budowaniem pozytywnej samooceny, wskazując zalety dziecka, kiedy ono już będzie gotowe, by je zobaczyć. Ale na razie przed Państwem etap nr 1 - pokazanie, że gwałtowne emocje nie robią na nikim oczekiwanego wrażenia.
 
Serdecznie pozdrawiam i życzę sukcesu
Agnieszka Sokołowska
Zobacz inne porady w tematyce: wychowanie, samoocena, rozwój

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć