Szanowna Pani Profesor!
Zgodnie z Pani zaleceniami nasz synek ćwiczy codziennie na słuchawkach program "Sylaby i rzeczowniki". Pracujemy także na pozycji "Kocham czytać". Jak na razie efektów nie widać - ćwiczymy dwa miesiące. Pracujemy też na "Układankach lewopółkulowych". Nasz synek- 5 lat- z ORM nadal się zacina. Pani logopeda, do której chodzimy powiedziała żebyśmy nie zaśmiecali dziecku głowy głupotami. Sugerowała ćwiczenia zgodnie z jej wytycznymi (aktualnie na pionizację języka oraz szereg syczący). Nie widzi ona sensu nauki czytania ani słuchania w słuchawkach. Zaleciła codzienne ćwiczenia po 5 minut - gimnastyka języka.
Pani Profesor! Nie wiem jak mamy się obronić. Uważam, że nie robimy dziecku nic złego. Czy może Pani wytłumaczyć mi, a ja następnie pani logopedzie, dlaczego zalecane przez Panią ćwiczenia są tak ważne. Kiedy będą pierwsze efekt? Pani Profesor, bardzo się martwimy o naszego Synka. Proszę o pomoc. Już sami nie wiemy, co mamy robić.

Elza