Witam, mój synek ma 3 i pół roku, od 18 miesięcy chodzimy z nim do logopedy, 8 miesięcy temu miał przecięte wędzidełko i szczerze powiedziawszy oprócz " swoich" słów mówi tylko kilka poprawnie, tj. mama, tata, nie i "jesce". Na dodatek zachowuje się jak " dzikus" w stosunku do ludzi, których bardzo dobrze zna np. jak wejdzie do domu wujka to najpierw stoi sam w przedpokoju w kacie plecami odwrócony przez kilka minut (nie ma co go nawet ruszać). Później skrada się zza rogu a jak już wejdzie do salonu, siada i przez chwile jest grzeczny, a później jak się rozbryka to wszystkich bije szczypie i skacze po kanapach... i tak w kółko. Chodzi od prawie 2 lat do przedszkola (to już 3 bo z 2 poprzednich go wyrzucili za bicie dzieci), nie ma kompletnie żadnej poprawy jesli chodzi o mowę a logopedę już 2 razy zmienialiśmy.Czy jest coś niepokojącego z jego zachowaniem i mową? Moja znajoma mi powiedziała, że syn jej siostry zachowywał się identycznie i okazało się za ma zespół aspergera. Do jakiego lekarza lub specjalisty muszę się wybrać z synem? Serdecznie dziękuję za odpowiedź
Pytanie przesłała Pani Monika
Droga Pani Moniko,
zachowania Synka są bardzo niepokojące. Nie wiem w jakiej części Polski Pani mieszka. Proszę sprawdzić na stronie www.szkolakrakowska.pl czy ktoś z wymienionych tam terapeutów mógłby przeprowadzić diagnozę.
Obecnie jestem na urlopie naukowym za granicą. Wracam do Polski 16 września i wówczas mogę umówić się na konsultację (www.gzegzolka.pl)
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Komentarze