- nieprzezroczystej torby (lub powłoczki na poduszkę) i
- drobnych zabawek oraz
- przedmiotów codziennego użytku.
Kilkanaście zabawek i przedmiotów wrzucamy do worka, dziecko wkłada do niego jedną lub obie ręce i ma za zadanie odgadnąć, co trzyma, wykorzystując wyłącznie dotyk. Ta wersja prawdopodobnie jest wszystkim znana, więc pora na „wariacje na temat”.
Dla młodszych:
Dla starszych:
(Inspiracja: gra „Kot w worku” firmy Granna)
Gazetki nie mogą być nowe i ukochane, bo musimy je zniszczyć. Zabawa polega bowiem na tym, by powycinać główki bajkowych bohaterów i dopasować do nich buzię naszego dziecka lub dzieci, a potem długo snuć opowieści o nowo powstałym bohaterze – Krzysiu czy Kasi – i ich przygodach (opowiadać może zarówno dziecko, jak i rodzic). Jeśli spiszemy te przygody, powstanie nasza własna rodzinna opowieść.
(Inspiracja: książka „Wyobraź sobie czym ja być mogę!”, Creative Publishing).
Miłej zabawy!
(Poduszki „petit beurre” – Monsters Farm Renata Wandas)
mama Magda