Czy wiesz, że baby blues dotyka od 25 do nawet 85 proc. młodych mam? Być może ty też zaliczasz się do tej dużej grupy. Mimo to wciąż zbyt mało mówi się o tym, jak pomagać kobietom w tym stanie.

Co to jest baby blues?

Przez ostatnie miesiące byłaś pod silnym działaniem hormonów progesteronu, estrogenu, kortyzolu oraz beta-endorfin, które miały za zadanie wspierać rozwój ciąży. Teraz, po porodzie ich stężenie opada, a twój organizm przestawia się na produkcję prolaktyny, która będzie mu potrzebna do wytworzenia pokarmu. Do tego pojawiają się nowe obowiązki, obawy związane z macierzyństwem. Jeśli dodatkowo twój poród był trudny i wiążą się z nim nieprzyjemne wspomnienia, a przy tym nie otrzymujesz odpowiedniego wsparcia od partnera czy rodziny, możesz czuć się źle psychicznie.

Baby blues pojawia się około trzeciego dnia po porodzie i trwa około 10 dni. Jeżeli trwa dłużej to znak, że możesz cierpieć na depresję poporodową.

Baby blues objawia się smutkiem, drażliwością, płaczliwością, podenerwowaniem. Tracisz zaufanie do samej siebie, boisz się, że nie podołasz w roli matki. Zaburzenie może objawiać się również tym, że nie cieszysz się z posiadania dziecka, nie czujesz z nim żadnej więzi, odczuwasz ciągły lęk, miewasz problemy ze snem i wahania nastroju.

Jak radzić sobie z baby blues?

Pierwsze dni po porodzie to praktycznie dla każdej kobiety trudny okres. Zwróć uwagę na przywołane na początku statystyki – nawet 85 proc. młodych mam może przeżywać to, co ty, czyli nawet 8 na 10 kobiet może doświadczać baby blues. W tym niełatwym, przełomowym czasie nie zostawaj sama ze swoimi uczuciami. Poród i macierzyństwo to naprawdę wymagające zadania, a towarzysząca im mieszanka uczuć i różnych myśli może być ogromnym obciążeniem psychicznym.

Dlatego staraj się szukać wsparcia u bliskich.

Nie bój się zostawić na kilka godzin malucha i spędzić ten czas na relaksie. Bardzo istotna jest tu rola ojca dziecka, który jako rodzic powinien dzielić obowiązki z matką dziecka. Jeżeli sygnalizujesz mu, że nie czujesz się najlepiej, masz prawo odpocząć i przekazać część obowiązków partnerowi. W tym czasie, dbaj o to, by spędzać czas na świeżym powietrzu. Aby obniżyć stres i poprawić nastrój, rób sobie półgodzinne spacery. Wychodź z domu tak często, jak tylko możesz. To z pewnością wpłynie na twój humor.

Zadbaj również o swój związek z partnerem. Wspólnie z partnerem możesz poprosić o opiekę nad maluchem babcię, ciocię czy też wynająć nianię. W tym czasie wybierzcie się do kina czy do restauracji.

Porozmawiaj z innymi kobietami, które przeszły to samo, co ty. Unikaj kontaktu z osobami, które wyrażają się krytyczne na temat twojego stanu po porodzie. Komunikaty typu: „kiedyś kobiety rodziły i od razu po porodzie umiały wszystkim się zająć”, „co z ciebie za matka, która nie cieszy się z dziecka” czy „musisz być silna, weź się w garść” wcale nie pomagają, a mogą dodatkowo pogłębić twój stan.

Bądź wyrozumiała dla siebie. Niestety, kobiety często mają wobec siebie bardzo wyśrubowane oczekiwania. Przyjrzyj się im. Zastanów się, co powiedziałabyś przyjaciółce, która stawiałaby sobie takie wymagania jak ty sobie. Odpocznij. Po trudach ciąży i porodu naprawdę na to zasłużyłaś!

Pamiętaj, że jeżeli baby blues utrzymuje się u ciebie dłużej niż kilka dni, powinnaś udać się po pomoc psychologiczną. Trwały stan smutku po porodzie może wskazywać na depresję poporodową, którą leczy się z pomocą specjalisty.

Sprawdź też:

• Dlaczego relaks jest ważny w życiu rodzica?
• Aplikacje redukujące stres

• Tata w depresji