Dzień dobry, jestem mamą 6 letniej dziewczynki i mam ogromny problem: dziecko nie chce się ubierać dosłownie wszystko począwszy od majtek skończywszy na czapce - wszystko ją gryzie, wyprawia przy tym okropne ryki i naciąganie trwa w nieskończoność, a dziecko jest całe czerwone i roztrzęsione. Najlepiej czuje się w rzeczach które nosiła dzień wcześniej i nie ma mowy o czymś nowym do ubrania albo o rzeczy odświętnej czy jakimś przebraniu np. karnawałowym. Próbowałam nagród, straszenia, proszenia nic nie działa. Rano wstajemy dużo wcześniej (żeby uniknąć wielkiego spóźniania do pracy), żeby jej nie poganiać, wieczorem sama wybiera ubranie, ale rano i tak coś jej nie pasuje.
Jestem załamana, zaznaczam, że ubranka naprawdę są wygodne. Strasznie mi jej żal, nie wiem jak jej pomóc wiem jednak, że dłużej chyba wszyscy już nie damy rady wytrzymać, cała rodzina jest zestresowana i zmęczona.
Pytanie przesłała Pani Aneta
Szanowna Pani,
Zalecam wizytę u alergologa, aby upewnić się czy dziecko nie ma alergii oraz terapeuty integracji sensorycznej w celu diagnozy odbioru bodźców dotykowych. Nie należy zmuszać dziecko do zakładania drażniących ubrań, najlepiej stosować delikatne środki piorące i miękkie ubranka.
Pozdrawiam,
Aneta Zielińska
Komentarze
Dwanaście lat minęło jak jeden dzień, córka zmieniła się w inne dziecko.Opuściła się w nauce, przestało jej zależeć na szkole, rodzicach. Zaczęła notorycznie kłamać, przedstawiać wszystko w innym świetle, interpretować rzeczywistość, rodzinne rozmowy i fakty w jakiś niestworzony sposób.nasze zainteresowanie jest odrzucane kategorycznie z zarzutem braku prywatności,by za jakiś czas wykrzyczeć,że wcale się Nią nie interesujemy. Tłumaczymy, staramy się rozmawiać,ale ironiczny uśmiech,albo stwierdzenie ,,taaa" i ogólny brak szacunku do nikogo powodują STRASZNE AWANTURY. Czasami a co raz częściej w naszym domu jest PIEKŁO! Mam Ją czasami ochotę uderzyć albo wyjść z domu i już nie wracać! Do tego roku była najlepszą uczennicą, ambitną, a teraz wszystko jest na opak. Jak postępować, bo teraz dopiero zaczyna się najgorsze.Chcemy by wyrosła na porządnego człowieka, a biję się żeby nie wpadła
dodany: 2014-11-02 22:02:27, przez: Zdezorientowana mama