Witam Panią,
pisze Pani o kłopotach z córką, które zaczęły się dwa miesiące temu. Od tego czasu dziewczynka stała się nadwrażliwa, płaczliwa i trudna w kontakcie. Zastanawiam się, czy wcześniej już Pani obserwowała u córki podobne zachowania, ale w mniejszym nasileniu? Każdy z nas przychodzi nam świat z określoną konstrukcją psychiczną. Być może Pani córkę cechuje zwiększona wrażliwość od urodzenia, a teraz przybrała trudne do zaakceptowania przez Państwa rozmiary. Często nasilenie takich zachowań jest spowodowane przez jakieś ważne wydarzenie - trudne, nieprzyjemne, traumatyczne, ale także długo wyczekiwane i radosne. Nic Pani nie pisze, czy w ostatnim czasie w życiu dziewczynki zaszły jakieś zmiany. Niewątpliwie narodziny siostry, rozpoczęcie nauki w szkole były bardzo ważne. Córka czekała na nie i przygotowywała się. Teraz, po dłuższym czasie opadły pierwsze emocje i napięcie zmniejszyło się. Być może jest to reakcja opóźniona.
Pisze Pani również o odpowiedzialności, jaką na siebie bierze córka - za wszystko i wszystkich. O tym, jak bardzo przejmuje się relacjami z koleżankami.Wszystkie inne ważne sytuacje i zachowania córki, które Pani także opisuje, mogą dorosłym wydawać się błahe i nieistotne. Z perspektywy dziecka urastają do ogromnych problemów. Rolą rodzica jest być wtedy przy dziecku, wspierać je i starać się zrozumieć, nawet, jeśli wymaga to morza cierpliwości. Karanie i zakaz mówienia o problemach tylko nasili trudności córki. Spowoduje, że emocje, które teraz przeżywa i wyraża, będzie musiała stłumić w sobie, jako nieakceptowane, a więc złe. Co może niekorzystnie wpłynąć na jej dalszy rozwój psychiczny. To, że dziewczynka chce mówić o swoich kłopotach, pokazuje, że ma do Pani zaufanie. A to jedna z najcenniejszych rzeczy, jaką dostajemy od własnych dzieci.
Warto porozmawiać z wychowawczynią, jak córka radzi sobie w szkole. Czy trudności, o których Pani pisze, występują także w klasie, w relacjach z innymi dziećmi, wobec nauczyciela.
Jeżeli czuje Pani, że sytuacja Panią przerasta, zachęcam do kontaktu z dobrym psychologiem dziecięcym, który przeprowadzi z Panią wywiad dotyczący rozwoju córki, dopyta o istotne szczegóły i wydarzenia z jej życia, które mogły wpłynąć na taki sposób funkcjonowania. Równocześnie po obserwacji i rozmowie z córką będzie mógł zaproponować adekwatne sposoby poradzenia sobie w tej sytuacji.
Pozdrawiam serdecznie,
Renata Trojan
Komentarze