Szanowna Pani,
każde dziecko reaguje na przedszkole inaczej. Niemożliwe wydaje się, aby
wszystkie dzieci bez wyjątku czuły się tam wspaniale, lubiły się bawić z
rówieśnikami i nie miały żadnych trudności. Każdy z nas ma przecież swoją
niepowtarzalną osobowość, cechy charakteru, potrzeby, emocje. Z tego powodu
nie dziwię się, że Pani córka może nie mieć ochoty do zabawy z kolegami i
koleżankami, mimo że poza przedszkolem jest dzieckiem towarzyskim i
wesołym. Nie dziwię się też, że hałas i duża liczba dzieci może ją męczyć i
zniechęcać do spontanicznej aktywności - wbrew pozorom zdarza się to bardzo
często, szczególnie w dużych grupach przedszkolnych. Podsumowując: na
obecnym etapie raczej trudno stwierdzić w zachowaniu Pani córki niepokojące
objawy. Wydaje się, że po prostu to jest jej sposób funkcjonowania w
przedszkolu. Oczywiście, stosunek do przedszkola dziecka ulega częstym
zmianom. Może więc być tak, że za jakiś czas córka poczuje się lepiej. Może
być też tak, że nastąpi pogorszenie. Najlepiej więc cały czas obserwować
dziecko, rozmawiać na temat przedszkola i mieć kontakt z wychowawcą. Jeżeli
zauważą Państwo, że córka czuje się gorzej, jest lękliwa, smutna,
zestresowana, płacze, odmawia codziennie wyjścia do placówki - wtedy należy
skonsultować się z psychologiem dziecięcym.
Z poważaniem,
Wiktoria Jaciubek
Komentarze