Porady naszych Ekspertów
Problemy z 4-latkiem
Witam serdecznie,
postaram się opisać jak najwięcej. Mój synek skończy w sierpniu 5 lat, odkąd skończył rok uczęszcza do przedszkola. Sama wychowuje dwoje dzieci. Musiałam wrócić do pracy. Wcześniej uczęszczał do angielskiego żłobku. Gdy zaszłam w ciążę z drugim dzieckiem, przez około pół roku chodził w Polsce do polskiego przedszkola (miał 2 lata). Potem przez rok zajmowałam się dwójką dzieci. Syn zaczął znowu przedszkole angielskie, bo tam mieszkamy na stałe. Gdy skończył 4 lata zaczął szkołę. Od około roku, dwóch lat zauważyłam, że syn nie umie i unika zabawy z dziećmi. Bawiąc się z córką lub innym dzieckiem, zabiera zabawkę, ucieka, woli bawić się z dorosłymi w szkole oraz w domu. Ma problem z koncentracją, można skupić jego uwagę na maks 5 min. Jest bardzo ruchliwym dzieckiem, czasami aż za bardzo. Nie bardzo chce się przytulać, często bije inne dzieci. Ma problem z wykonywaniem poleceń, z zapamiętywaniem, ucząc go czegoś, muszę bardzo często powtarzać, ale bardzo często nie zapamiętuje. Nie prosi o pomoc, najczęściej krzyczy i się denerwuje. Uwielbia matematykę, kolory, małe przedmioty. W szkole jakiś czas temu był logopeda powiedział to samo co ja na podstawie moich obserwacji. Dziecko ma opóźnienia, ma problem z wyrażeniem siebie, emocji, problem z integracją, problem z pamięcią długotrwałą, problem z koncentracją. Tłumaczą to tym, że jest on jednym z młodszych dzieci w klasie, koniec sierpnia - tutaj rok urodzeniowy dzieci liczą od 1 września do 30 sierpnia następnego roku. Mam córkę, która jest o 2.5 roku młodsza a widzę, że z wieloma rzeczami jest od niego wyżej. Nie wiem, gdzie mam się z nim zgłosić, jak mu pomóc. Prosiłam szkołę o wizytę psychologa. Co może być przyczyną? Bo nie wierzę w to, że dziecko ma 2 języki i jest jednym z młodszych. W angielskim przedszkolu i również w szkole, co około 3 miesiące robią coś w rodzaju sprawozdania, czy dziecko rozwija się swoim tempem - mój za każdym razem odkąd skończył 3 lata, jeżeli chodzi o integrację z dziećmi lub dzielenie zabawek, był na etapie dziecka 6-8 miesięcznego, gdzie każdy mówił, że potrzebuje czasu, że rozwija się powoli, ale przez nie całe 2 lata on nie zrobił żadnych postępów w tej kwestii. Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam,
Magdalena
psycholog kliniczny
Odpowiedź:
Szanowna Pani,
nie powinna Pani czekać ani chwili dłużej, synek "sam nie ruszy", trzeba rozpocząć intensywną pracę z dzieckiem. W Shortstown, Bedfordshire pracuje świetna polska terapeutka (psychologi i pedagog) p. Joanna Wach - Szadkowska (+44 7565077386). Proszę skontaktować się z nią niezwłocznie.
Z poważaniem,
Magdalena Gaweł
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze