Porady naszych Ekspertów
Czy rozwój jest prawidłowy?
Dzień dobry,
mam pierwsze dziecko dlatego może jestem trochę przewrażliwiona. Jak czytam niektóre opisy rodziców to jestem przerażona bo dla mnie niektóre zachowania są normalne. Po przeczytaniu opisów zachowania dzieci innych rodziców można stwierdzić, że 80% dzieci może mieć zaburzenia autystyczne, czy naprawdę tak jest? Mam prośbę o odniesienie się do poszczególnych punktów mojej wypowiedzi. Jest dość długa, może trochę chaotycznie napisana, ale starałam się w miarę dokładnie opisać.
1. Moja córeczka ma 16 miesięcy. Jest dobrze rozwijającym się dzieckiem, uśmiechnięta, kontaktowa. Urodziła się przez poród naturalny 10/10. Lubi się tulić, daje buzi, robi papa, sroczka kaszkę ważyła, bije brawo. Daje cześć i przybija piątkę. Wysyła buziaki. Robi kuku. Ogólnie nie mówi jeszcze dużo: mama, tata, ciocia, nie ma, dada. Po swojemu ma kilka odpowiedników na dane rzeczy. Jak widzi kota to piszczy, jak coś chce to zazwyczaj robi "yhy". Na wrony mówi kra. Na auto mówi brum brum.
Jeżeli coś chce to zazwyczaj nie pokazuje palcem tylko ręką, ale może to moja wina bo nie wyodrębniam jej palca jak pokazuje całą ręką. Po prostu o tym nie wiedziała, ale np. na obrazku czy na misiu jak powiem pokaż oko to pokazuje ładnie palcem wskazującym. Książkami się interesuje, czasami idzie sama do pokoju i przegląda i czyta po swojemu. Oczywiście przekartkowuje tam i z powrotem nawet kilka razy. Czy niepokojące jest to, że lubi bawić się sama? Idzie sama do pokoju, siada i się bawi różnymi zabawkami, ale i z nami lubi się bawić, przynosi nam książki, czy zabawki.
2. Lubi słuchać i oglądać piosenki. Tańczy wtedy podrzucając pupką, lub siedzi na ziemi i kołysze się w rytm muzyki. Czasami bez muzyki też się porusza na boki czy do przodu, nie wiem czy to jest prawidłowe zachowanie? Chociaz jak w tle usłyszy gdzieś muzykę to też się buja. Czasami wystarczy jej powiedzieć hopsa hopsa to też tak robi i wydaje mi się że sobie tak tańczy. Od kilku miesięcy lubi odbijać plecami o kanapę, czasami dość mocno, Gdy kanapa jest rozłożona potrafi odbijać się tak w kojcu lub czasami w łóżeczku. Moja siostra miała też taki sam odruch do ok. 3-4 lat (a jest prawidłowo funkcjonująca osobą). Mam nadzieję że to jej przejdzie.
3. Zaczęła raczkować jak miała ok. 10 miesięcy, a chodzić gdy miała 13,5.
Ostatnio zauważyłam że czasami chodzi na palcach. Czasem też zakręci się w kółko ale w ciągu kilku tyg to było może 3-4 razy, jeden raz na pewno się zakręciła bo widziała swój cień i nie jestem pewna czy drugim razem nie było podobnie.
4. Ogólnie nie boi się ludzi, teraz bardziej się wstydzi jak przyjdzie ktoś obcy lub osoba której dawno nie widziała to wkłada palce do buzi, czasami zamyka oczka, że jej nie ma. Zazwyczaj patrzy w oczy, oczywiście nie zawsze. czasami chwilkę i idzie się na przykład bawić, czasami dłużej jak jej coś opowiadam i patrze w nią to ona na mnie również, ale nie zauważyłam żeby zawsze wzrok odwracała. Jak coś do niej mówię to też popatrzy na mnie. Jak ją wołam to często się odwraca w moją stronę lub przychodzi, oczywiście nie zawsze - czasami jak jest bardzo zajęta zabawą to może nie słyszeć. Ja też czasami nie słyszę jak się coś do mnie mówi, gdy jestem np. zaczytana. Czasami też przygląda się swoim rączkom i paluszkom, w sumie już dawno tego nie zauważyłam.
5. Jedną niepokojącą rzeczą, którą do tej pory zauważyłam było że jak była chora i brała antybiotyk, to później miała 2-3 dni takiego jakby regresu w stosunku do przechodzenia w pokoju przez próg, wcześniej przechodziła bez problemu a wtedy albo na czworaka albo czekała i wołała "yyy" i trzeba było ją przeprowadzać. ?Do tej pory jest ok, nawet przebiega przez ten próg. Czy to mogło być spowodowane antybiotykiem, czy osłabieniem w chorobie?
6.Ogólnie bawi się z nami, przynosi nam różne zabawki, jak mówimy daj, to zazwyczaj daje. Lubi zabawki dźwiękowe. Bawi się klockami, jak nosi jakieś przedmioty w rękach(np. klocki, chrupki czy coś innego) to zazwyczaj musi to mieć w obu rączkach. Lubi rzucać rzeczy na podłogę, wie że będzie hałas, bo mruży oczka. Najczęściej rzuca jak się zdenerwuje. Lubi rzucać piłką. Jeśli jej powiem, to wrzuca klocki czy inne zabawki do pudełka.
7. Czasami się złości jak jej nie rozumiemy, nie chcemy czegoś dać.
Zauważyłam, że czasem też robi to bez większego powodu, ale to tylko z mojego punktu widzenia - dla niej może być jakiś powód, tylko my z mężem tego nie widzimy. Wcześniej jak się denerwowała to odchylała się do tyłu, teraz bardzo rzadko jej się to zdarza. Jak płacze bo czegoś nie dostanie, dość łatwo można odwrócić jej uwagę inna rzeczą. Czasami jak płacze podskakuję z nią i wtedy ona zaczyna się śmiać. Wcześniej często kręciła głową na boki, jak chodziło o "nie". Teraz, gdy chodzi o "nie" to odwraca głowę lub mniej nią kręci. Czasami jak idzie, to zerka oczami tylko w jeden bok, chociaż głowę ma prosto i patrzy tak jakby "spod byka".
8. Sama wchodzi i schodzi tyłem z kanapy. Czasami chce się też wspinać na krzesło. Meble mamy akurat wysokie i nie ma takich szafek, żeby mogła wspinać się na nie. Kiedy pytam się gdzie jest i mówię że jej nie ma to zamka oczy, że jej nie ma. Nie zawsze również słucha zakazów, czasami reaguje na nie, ale często robi daną rzecz dalej.
9. Kontaktu z rówieśnikami prawie nie ma. Ostatnio może 2-3 miesiące temu, ale wtedy nie bawiła się jeszcze z nimi (podobnie było w drugą stronę, tylko jakieś zaczepki), ale ze starszymi dziećmi (5-10 lat) ma kontakt, chodzi za nimi, zagaduje po swojemu. Jak biorę jej kuzynkę na kolana, a córka to zobaczy, to jest zazdrosna, chce żebym ją wzięła. Próbuje naśladować po mnie np. jak robię jakieś miny czy ruszam językiem.
10. Od małego nauczyliśmy ją usypiania na rękach i tak jest do dzisiaj, czasami zaśnie sama, ale musi mieć smoczek i pieluszkę. Nie przeszkadza nam ten sposób usypiania, chociaż może jest niewłaściwy. Ogólnie bardzo lubi pieluchy: nosić je i przytulać się, czasami kładzie się na nich na podłodze i mówi "aaa". Lubi spać z pupką do góry. Przy usypianiu lubi patrzeć na żyrandol. W sumie od małego lubiła patrzeć na żyrandole, czasami nawet z włączonym światłem. Jak np. ja nagrywam i w tel świeci się światełko to podchodzi do niego, ale im bliżej jest to patrząc w nie mruży oczy. W nocy budzi się jeszcze 2- 3 razy na jedzenie. I musi je dostać, bo inaczej płacze. Czasami są noce że często jakby mruczała, wydaje mi się że było to spowodowane ząbkowaniem, bo wtedy jej czwórki wychodziły, ale zdarza jej się to i teraz albo wychodzą dalej i ją to denerwuje, a może idą kolejne zęby.
11. Lubi dźwięk odkurzacza, suszarki. Na spacery lubi chodzić, jak ja ubieram i mówię daj rękę lub nóżkę to podaje. Myje ząbki czasami myję mu ja, ale ostatnio chce sama trzymać w buzi szczoteczkę. Lubi się kąpać, nie przeszkadza jej lejąca się woda na buźkę.
12. Nie bardzo lubi nowości w jedzeniu, lubi kaszki, mleko, zupki, owoce, jogurty, chleb. Czasami zje coś co my jemy, ale nie zawsze jej to smakuje. Czasami je potrawy wymagające gryzienia, czasami woli bardziej rozdrobione.
13. Czasami najczęściej podczas picia lub zasypiania zdarza jej się uderzać ręką w głowę, kilka razy, jak wezmę rękę to zazwyczaj nie kontynuuje tego. Robi to bardzo rzadko, ale jednak jej się takie coś zdarzało. Ostatnio zauważyłam to jakiś tydzień temu. Podczas picia uderzała się, nie bardzo mocno.
Z niektórych opisów innych rodziców wywnioskowałam, że niektóre zachowania mogą budzić niepokój, czy faktycznie tak jest? Każde dziecko rozwija się w swoim tempie i jak obserwuję inne dzieci, to też czasami mają różne zachowania. Gdyby brać pod uwagę te czynności to większość dzieci mogłaby wykazywać jakieś nieprawidłowości. Do tej pory dr pediatra raczej nic takiego nie zauważyła, ale też nie rozmawiałam z nią konkretnie na ten temat. Bardzo proszę o odpowiedzi na poszczególne umiejętności.
Dziękuję i pozdrawiam,
Ewelina
psycholog kliniczny
Odpowiedź:
Szanowna Pani,
nie sposób odnieść się do każdego podpunktu. Forum nie jest miejscem, na którym mogę ocenić poszczególne zachowanie, poziom funkcji poznawczych czy społecznych dziecka, zwłaszcza, że opierałabym się jedynie na Pani subiektywnym opisie. Mogę natomiast zasygnalizować jakiś problem czy zwrócić uwagę na pewne trudności. Proszę pamiętać, że każde dziecko rozwija się co prawda w swoim tempie, ale nie należy lekceważyć norm rozwojowych. Kręcenie się w kółko, patrzenie na żyrandol czy brak gestu pokazywania palcem występują w zaburzeniach ze spektrum autyzmu, ale tylko na ich podstawie nie można stwierdzać tego zaburzenia! Z Pani opisu wynika, że córeczka rozwija się prawidłowo, a dla pełniej diagnozy niezbędny jest bezpośredni kontakt ze specjalistą.
Z poważaniem,
Magdalena Gaweł
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze