Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Problem w przedszkolu

Witam,

mieszkam w UK i mam bardzo duży problem z synem. Syn ma 3,5 roku, od maja zaczął chodzić do przedszkola, w którym popychał dzieci, bił, nie słuchał... Dyrekcja poprosiła, abym przychodziła z nim do przedszkola. Przy mnie nie było takiego problemu, chociaż nie raz widziałam. Następnie zostało dwa tygodnie przedszkola, chodził sam i było w miarę dobrze. Od września poszedł do przedszkola pierwszy tydzień, było bardzo dobrze, w drugim tygodniu zaczął uczęszczać na obiady i znowu się zaczęło: nie słucha, bije przedszkolankę, popycha dzieci... Gdy mają usiąść, on spaceruje i nie słucha poleceń. Wiem, że jest bariera językowa, lecz gdy Pani go np. posadzi, on ją bije, ostatnio nawet uderzył ją "z główki". Nie wiem, co mam robić, bo obiecuje, że będzie grzeczny, że nie będzie bił, że nie wolno tak robić itd., ale robi. W przedszkolu kazali iść do lekarza rodzinnego i mamy wizytę w przyszłym tygodniu. Muszę wspomnieć, że syn ma słaby kontakt wzrokowy. Mówi, że nie lubi patrzeć w oczy. Mowa jest dobra, mówi zdaniami oraz w pierwszej osobie. Potrafi jeździć na rowerze, pływać, wykonać praktycznie każde polecenie, pokazuje palcem, potrafi się ubrać, ma siostrę, którą wczesnej bił, ale wie, że nie wolno i nie robi tego. Nie wiem, co mam robić, bo w przedszkolu nie mogą sobie dać z nim rady. Może mi Pani doradzić, co ja mam robić? Jakie kary wprowadzić lub co robić?

Marlene
mgr Magdalena Gaweł - psycholog kliniczny

mgr Magdalena Gaweł

psycholog kliniczny

Odpowiedź:

Dzień dobry,


początki w przedszkolu są trudne dla wielu dzieci. Pani synek, dodatkowo, mówi w innym języku niż dzieci w jego grupie, nic więc dziwnego, że przebywanie w przedszkolu jest dla niego stresujące. Bardzo często bowiem, przyczyną agresywnych zachowań dzieci w jego wieku, jest brak umiejętności radzenia sobie z emocjami, a nie zaburzenia rozwojowe.


Trudno udzielać szczegółowych wskazówek, nie posiadając ważnych informacji, np. czy w życiu synka wystąpiła ostatnio jakaś zmiana, np. pojawienie się rodzeństwa.


Myślę, że powinna się Pani udać z synkiem do polskiego psychologa lub psychoterapeuty dziecięcego, pracującego w Wielkiej Brytanii. Na szczęście w UK istnieje wiele polskich ośrodków i prywatnych gabinetów pedagogicznych i psychologicznych. Specjalista powinien określić powody występowania agresywnych zachowań synka, a przede wszystkim nauczyć jego i Panią technik radzenia sobie z takich sytuacjach.


Z poważaniem,
Magdalena Gaweł

Zobacz inne porady w tematyce: problemy wychowawcze, agresja

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć