Droga Pani Heleno,
syn jako obywatel Kanady z definicji będzie dwujęzyczny (angielsko-francuski). Słuch muzyczny bardzo ułatwia naukę obcych języków, ma to ogromne znaczenie w wieku przedszkolnym i szkolnym. Sytuacja Synka jest o tyle trudniejsza, że jego etnicznym językiem jest język polski, dlatego radzę gorąco uczyć Synka czytania w języku rodziców. To tylko ułatwi naukę czytania w j. francuskim, który w wersji pisanej jest trudny.
Jeśli planuje Pani edukację Synka w języku francuskim to decyzja jest słuszna, jeśli w angielskim to wybrałabym wersję odwrotną (najpierw angielski, potem francuski).
Aby poprawić artykulację głosek dziąsłowych (sz, ż, cz, dz, r) radzę zastosować program "Słucham i uczę się mówić - Trudne głoski" - (www.arson.pl) - 5 minut, codziennie, koniecznie w słuchawkach.
Naukę czytania może Pani prowadzić, wykorzystując serię "Kocham czytać" (www.we.pl) lub "Moje Sylabki" (www.wir-wydawnictwo.com). Jak to robić może Pani poczytać w zakładce "do pobrania" (dół strony) na stronie www.konferencje-logopedyczne.pl oraz w blogu – dr Elżbiety Ławczys – www.dwujezycznosc.blogspot.com.
W Kanadzie nie mamy naszego terapeuty, ale może Pani korespondować z terapeutką w USA (Anna Nepomuceno).
Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska
Komentarze