Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Dwuletnia dziewczynka nie mówi

Szanowna Pani,

moja 23-miesięczna córeczka w zasadzie nie mówi tj. potrafi powiedzieć "mama, tata,baba,nie" i sporo zniekształconych naśladowań zwierząt (nie potrafi powiedzieć \"tak\" chociaż te same litery w innych słowach powtarza). Rozumie i szybko uczy się rzeczowników, ale mam wrażenie, że nie rozumie czasowników i innych części mowy i co za tym idzie części poleceń. A że jest dzieckiem bardzo upartym i robi tylko to, co zechcę, to nie wiem czy ona nie rozumie czy nie chce czegoś zrobić. Bardzo trudno skupić przez dłuższą chwilę jej uwagę, jak coś do niej mówię. Patrzy na mnie tylko przez chwilę, a w zasadzie to praktycznie słucha, nie patrząc na osobę, która do niej mówi i albo wykonuje polecenie albo ignoruje lub wykonuje je w sposób przekręcony. Taki stan rzeczy trwa już kilka miesięcy. Córka miała zatrzymanie tętna podczas porodu, chociaż problemy miała tylko nieznaczne z napięciem mięśniowym. Moja siostra jest upośledzona psychicznie (nie zdiagnozowano przyczyny) i prześladuje mnie widmo tego samego u mojej córki. W efekcie dużo rzeczy u córki mnie niepokoi, natomiast moja żona to lekceważy. Teściowa, która ma kontakt z córką też nic dziwnego nie widzi i w zasadzie wspiera moją żonę w kwestii ssania smoczka i puszczania muzyki córce.

Wracając do córki, to jest ona zwolenniczką smoczka i w zasadzie się z nim nie rozstaje. Jest też miłośniczką tańca, muzyki, telewizji i wszystkiego, "co gra". Czytałem na portalu Pani odpowiedzi na pytania od innych matek i wychodzi na to, że córka praktycznie w kwestii mowy robi wszystko to, czego nie powinna. Nie wspominając już o tym, że moja żona jest typem słowotwórcy i tworzy słowa, które nie istnieją z innych słów typu \"smoczek-smokofon\".

Córka praktycznie nie słucha, jeżeli czytamy jej bajki. W ogóle jej to nie interesuje. Chociaż książeczki z obrazkami bardzo lubi. Jak czasem ma ochotę na naukę słów i próbuje powtórzyć po mnie, zauważam, że albo inaczej to słyszy albo wypowiada tylko zgłoski które potrafi typu \"żaba-baba, Iwo (imię syna)-Ijo, oko-koko\". Co gorsza, córka wymawia znane jej słowa ze smoczkiem w buzi, ponieważ większość czasu ma go w ustach. Zamówiłem już materiały Pani autorstwa do pracy z dzieckiem. Niestety obawiam się, że jak się mojej córce ta zabawa nie spodoba, to ciężko będzie z nią pracować. W związku z tym co napisałem, mam kilka pytań:
1. Czy ten materiał na płycie CD może być puszczany dziecku z odbiornika, gdyby dziecko nie będzie chciało nosić słuchawek?
2. Czy ograniczenie/zlikwidowanie muzyki i multimediów ma być długoterminowe? Kiedy można powrócić do stylu życia z muzyką i bajkami?(Córka uwielbia bajki i muzykę)
3. Najważniejsze czy na podstawie tego krótkiego opisu może mi Pani powiedzieć czy moje obawy są w dużej mierze uzasadnione? Czy córka ma jeszcze czas, żeby nadrobić te zaległości? Czy taki stan rzeczy jest opóźnieniem czy po prostu niektóre dzieci rozwijają się później w kwestii mowy?

Bardzo dziękuję z poświęcony czas.

Grzegorz
Prof. Jagoda Cieszyńska - Psycholog, logopeda

Prof. Jagoda Cieszyńska

Psycholog, logopeda

Odpowiedź:

Dzień dobry Panie Grzegorzu,

 

dwuletnie dziecko powinno już budować zdania, i jeśli dziecko nie będzie miało stymulacji i natychmiast cała rodzina nie rozpocznie działać, to opóźnienie wobec rówieśników będzie się pogłębiać, a za 3 lata Córka musi podjąć edukację w zerówce.


Puszczanie programu z wolnego pola nie ma sensu, bo efekt taki jak po patrzeniu na tabletkę w celu usunięcia bólu głowy.


Rodzice zaczynają od sesji 1 minutowych, stopniowo wydłużanych.


Proszę spróbować "zmusić" żonę do przeczytania jednej z polecanych książęk:
Michel Desmurget, (2012)Teleogłupianie. O zgubnych skutkach oglądania telewizji (nie tylko przez dzieci), Wyd. Czarna Owca
Small G., Vorgan G. (2011), iMózg. Jak przetrwać technologiczną przemianę współczesnej umysłowości. Poznań: Wydawnictwo Vesper
Carr N. (2012),  Płytki umysł. Jak internet wpływa na nasz mózg, przeł. K. Rojek, Warszawa: Helion
Manfred Spitzer (2013), Cyfrowa demencja. W jaki sposób pozbawiamy rozumu siebie i swoje dzieci, Słupsk: Wydawnictwo Dobra Literatura.
Jagoda Cieszyńska-Rożek (2014) Wpływ wysokich technologii na rozwój poznawczy dzieci w wieku niemowlęcym i poniemowlęcym, [w:] (red.) A. Ogonowska, G. Ptaszek, Człowiek, technologia, media. Konteksty kulturowe i psychologiczne. Wyd. Impuls 

 

Smoczek należy wyrzucić do kosza, bo nie tylko knebluje dziecko, ale jeszcze spowoduje wadę wymowy, trudną do usunięcia (seplenienie boczne), które także ma wpływ na rysy twarzy. Tego Wam Córeczka w przyszłości nie wybaczy.
Muzyka i tv może się pojawić dopiero, gdy dziecko będzie posługiwać się zdaniami, rozumieć pytania i zadawać je. W sytuacji ewentualnych obciążeń genetycznych trzeba się ściśle stosować do tej wskazówki, bo to najlepszy czas na niwelowanie ewentualnych skłonności. Mózg dziecka do trzecich urodzin jest bardzo plastyczny, a potem na oddziaływania terapeutyczne  trzeba poświęcić bardzo dużo czasu. Trudności dziecka w skupieniu uwagi oraz niechęć powtarzania nie muszą wskazywać na zakłócenie przebiegu rozwoju, ale mogą być początkowymi objawami innych zaburzeń. Nie ma więc na co czekać. Proszę na kanale You Tube na stronie www.konferencje-logopedyczne.pl obejrzeć jak czyta samogłoski 16 miesięczny Tytus.


Wczesna nauka czytania pozwala w zabawie ćwiczyć artykulację i bardzo motywuje dziecko do powtarzania. Sylaby są łatwe do naśladowania, co powoduje, że dzieci robią to spontanicznie. Taki program wykorzystujemy takze do nauki języka polskiego dzieci dwujęzycznych. Jest to więc metoda rozwojowa, stosowana wobec zdrowych dzieci.

 

Początkowe etapy nauki czytania (samogłoski) w zakładce  „Do pobrania”  stronie www.konferencje-logopedyczne.pl artykuł - Nauka czytania metodą symultaniczno-sekwencyjną®. Można także wykorzystać program Kocham czytać - www.we.pl. Warto korzystać z programu  Moje pierwsze słowa - www.wir-wydawnictwo.com, A. Kosiba Samogłoski i Gdzie jest A? www.konferencje-logopedyczne.pl oraz A. Bala Przedszkolak kocha czytać (www.we.pl).
Proszę wprowadzić już 2 książeczkę, by dziecko się nie znudziło, a za miesiąc 3 i 4 (aby czytać je co drugi dzień).


Może Pan wesprzeć naukę mowy programem Słucham i uczę się mówić - Samogłoski i wykrzyknienia, Wyrażenia dźwiękonaśladowcze,  po pojawieniu się pierwszych samogłosek i wyrażeń dźwiękonaśladowczych wprowadzane są Sylaby i rzeczowniki oraz Sylaby i czasowniki l. pojedyncza, 20 minut dziennie (www.arson.pl). Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje.
Po wysłuchaniu programu wspólnie z dzieckiem oglądamy ilustracje w zeszytach "Kocham czytać" i staramy się by dziecko powtarzało sylaby. Warto też bawić się z użyciem obrazków przedstawiających różne sytuacje nazwane samogłoskami i wyrażeniami dźwiękonaśladowczymi ("Czytanie symultaniczne - wyrażenia dźwiękonaśladowcze" - www.konferencje-logopedyczne.pl).

 

Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska


Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć