Dzień dobry,

niepokoi mnie zachowanie córki. W marcu skończy 3 lata. Mówi dużo, liczy do 20, rozpoznaje wszystkie kolory, kształty, bryły, nawet zapachy, bawi się w zabawy tematyczne typu zabawa zwierzątkami na farmie, rozmowa między pluszakami, gotowanie obiadu, kąpanie lalek, piknik z zabawkami, jeżdżenie samochodzikami, gra w kręgle, czy rzucanie piłką do pudełka, układać puzzle, zna też sporo bajek i piosenek na pamięć. Martwi mnie jednak, że podczas malowania sporo wyjeżdża za kontury danego obrazka, maluje bazgroląc, mimo że jej pokazuję, nie potrafi się skupić na danej rzeczy. Podczas gier logicznych nie chce powtórzyć danej czynności, mimo, że jej pokazuję i tłumaczę. Patrzy, śmieje się i zajmuje czymś innym. Lubi za to naklejać naklejki w puste okienka, ale nie potrafi też pokazać dwóch podobnych lub takich samych rzeczy. Nie powtarza po mnie danej czynności, jeśli ją o to poproszę, za to często powtarza po innych dorosłych, ale tylko, gdy jest wyciszona, potrafi się skupić na jednej rzeczy i to nie zawsze.
Czy to normalne? Mam się czym niepokoić? Generalnie córka słucha, reaguje na swoje imię, lubi kontakt wzrokowy, ogląda sporo bajek w książkach i telewizji, ma swoje ulubione, wiele się również z nich nauczyła. Ma mały kontakt z dziećmi, ponieważ mieszkamy na wsi i nawet na placu zabaw rzadko można je spotkać. Wychowuję ją sama, tata pracuje w delegacji i widują się rzadko, co parę tygodni w weekendy, chociaż staram się, żeby mieli czasem połączenie wideo, bo córka uwielbia chwalić się mu tym, co aktualnie robi. Może umie na tyle dużo, że taka umiejętność przyjdzie jej z czasem?

Weronika