Porady naszych Ekspertów
Ocena rozwoju mowy
Witam,
Jestem mamą 19-miesięcznego chłopca. Chciałabym, aby w miarę
możliwości oceniła Pani jego rozwój mowy. Dużo czytam na ten temat i
mam mieszane uczucia co do tego, czy nie muszę w jakiś sposób pomóc
synkowi. Zacznę od tego, jakie słowa synek wymawia świadomie: mama, tata, baba, dom, pepsi, serce, kółko, ciocia, dzidzi, dzieci. Są to konkretne słowa. Jeśli chodzi o inne, to są to w jego języku: auto - bum bum, traktor - try try, piesek - chał chał, kot - miał, małpka - kica i
wydaje dźwięki jak małpka, owca- beee, krowa - mu, konik- iha, tir -
spuszcza powietrze, goryl- uderza rączkami w klatkę piersiową i mówi
aaaa, karetka, policja, straż pożarna - io io io, jak coś spadnie albo się
uderzy mówi bam, na samolot, helikopter, rakietę - ziuu, na ciuchcię - puf puf, jak jest głodny woła mniam mniam, dodatkowo naśladuje słonia, wilka, kurkę, kaczkę, świnkę, jak chce umyć ząbki to pokazuje paluszkiem. Na młotek woła - bam, bam, na wiertarkę - biziuu. Gdy proszę go, żeby powiedział dziadek to udaje, że kaszlę ponieważ mój tato ma astmę (tak go kojarzy). Pokazuje wszystkie części ciała na nas i na sobie i naśladuje wszystko, co robimy z mężem. Jak roszę go, żeby powtórzył jakieś słowo, to mało kiedy brzmi podobnie. A jeśli już powtórzy, to szeptem dopiero z czasem głośniej. W bajeczkach wskazuje wszystko paluszkiem. Zna wszystkie owoce, warzywa,
zwierzątka, rodzaje samochodów. Codzienne bardzo dużo czasu poświęcamy na czytanie i wskazywanie w książeczkach różnych rzeczy. Wydaje mi się bardzo spostrzegawczy i szczegółowy, czasami nas zaskakuje, bo zauważy w bajeczkach takie przedmioty i zwierzątka, że sami z mężem nie wpadlibyśmy na to, żeby poprosić go o wskazanie, bo wydawałoby nam się, że to bardzo malutkie np. ptaszek. Wydaje mi się, że synek mało słów używa, wiem że to są świadomie wypowiadane
jego słowa, ale czy nie jest ich za mało jak na ten wiek?
Ania
Szanowna Pani,
Żeby ocenić prawidłowy rozwój mowy, trzeba jednak zobaczyć dziecko w sytuacji komunikacji. Z Pani opisu wynika, że samych słów jest niewiele, więcej natomiast niewerbalnych zachowań - np. gestów. Na pewno trzeba zachęcać dziecko do powtarzania, jednak nie całych słów, a przede wszystkim sylab. Polecam serię prof. J. Cieszyńskiej "Kocham czytać" - wspaniale stymuluje powtarzanie. Inne książeczki proszę synkowi przede wszystkim opowiadać - czytanie długich zdań utrudnia znacząco powtarzanie i rozumienie. Można także wprowadzić program "Słucham i uczę się mówić" do słuchania koniecznie przez słuchawki. Około 24. miesiąca życia synek powinien zacząć łączyć słowa w proste zdania, choćby "da am", "tata bum bum".
Pozdrawiam serdecznie,
Marta Korendo
Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej.
CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie.
Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu.
Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.
Komentarze