Panie Bogusławie,
Myślę, że warto skonsultować się w lekarzem prowadzącym dziecko. Trudno powiedzieć co jest przyczyną braku snu. Pierwsza rzecz dość radykalna to fakt, że dziecko lubi oglądać TV. Tak małe dziecko może obejrzeć bajkę lub dwie i najlepiej w obecności rodzica, który komentuje to co dzieje się na ekranie. Nie należy pozwalać dziecku być dłużej niż pół godziny przed TV. Ilość bodźców wzrokowych, które docierają do niego z TV, zwłaszcza bez komentarza rodziców powoduje coś w rodzaju bombardowania układu nerwowego. Badania naukowe dowodzą, że dwie godziny tzw. „gapienia się w TV” potrzebują kilku dni, by rozładować napięcia z systemu nerwowego, wywołane przez natłok bodźców wzrokowych. Warto szukać równowagi w dozowaniu bodźców stymulujących dziecko. Wspaniale działa słuchanie bajeczek, śpiewanych piosenek dla dzieci w radio lub z płytek, których teraz można wiele kupić, lub wręcz jakichś słuchowisk. Nie umiem powiedzieć czy to jest cała przyczyna jej stresu, ale z pewnością jakaś jej część tak.
Pozdrawiam,
Beata Wojciechowska
Komentarze
Witam, moja córeczka skończyła roczek. Niestety od samego początku nie przespała ani jednej nocy, wprawdzie jak sie budzi to nie płacze, ale wiem ze gdybym zaczeła do niej mówić na pewno rozbudziłaby się i chciała bawić. Wiem że popełniłam wiele błędów, na początku stosowałam rytuały, czyli kąpiel, pierś i odkładałam do łożeczka, przesypiała 4 h, budziła się o 1.00 w nocy, brałam ją do siebie i dawałam pierś i często już zasypiałam. Wiem że to moja wina, ale ma już rok a ja nadal ja karmie w nocy, chciałabym nauczyć ją spania w łozeczku ale chyba juz za późno...próbuje odkladac ja w dzien ale jest czujna, czeka tylko na mój ruch i otwiera oczy, po kilku próbach udaje mi sie ja połozyc do lozeczka ale przesypia tylko 40 min. Najgorsze są noce, poniewaz kocha rączki i jest usypiana na rękach, więc chcialaby rowniez w srodku nocy zebym ja trzymala na kolanach. Chce to zmienić ale nie wiem
dodany: 2014-05-16 11:04:25, przez: Kinga