Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Problemy z chodzeniem

Dzień Dobry.
Mam 14-miesięczną córkę. Nie chodzi i nie wstaje samodzielnie. Nie potrafi także przemieszczać się przy przedmiotach np. łóżku, ławie. Byliśmy z córką u ortopedy, 2 neurologów, ale twierdzą, że wszystko jest w porządku. Mamy rehabilitantkę, dzięki której córka po 12 miesiącu zaczęła samodzielnie się przemieszczać, ale tylko po podłodze. Ćwiczenia spowodowały, że córka potrafi już oprzeć swój ciężar ciała na dwóch kolanach, ale wstawać nie chce. Rehabilitantka nauczyła córkę także przyjmowania prawidłowej postawy raczkowania. Niestety ze względu na fakt, że pierwsza forma bardziej jej pasuje, nie chce wykonywać ruchów naprzemiennych - woli przesuwać się po podłodze. Rehabilitantka uczula nas aby gdy tylko jest to możliwe przytrzymywać lewą nogę i dążyć do naprzemiennego poruszania się po domu wg właściwej postawy do raczkowania. Córka jednak nie chce i zazwyczaj zaczyna płakać. Ponadto ostatnio rehabilitantka stwierdziła, że córka możne mieć skoliozę. Czy to możne mieć wpływ na fakt, że córka nie wstaje samodzielnie? A może powinniśmy cierpliwie poczekać aż córka sama postanowi wstawać?

Agnieszka

Odpowiedź:
Szanowna Pani Agnieszko,
Uważam, że jeżeli byli Państwo u dwóch neurologów i ortopedy, którzy określili rozwój córki jako prawidłowy, to nie ma powodu do niepokoju. W tym wieku wszelkie nieprawidłowości rozwojowe są już wyraźnie widoczne i nie sądzę, że zostałyby niezauważone przez lekarzy. Myślę, że córka ma swoje tempo rozwoju. Sposób przemieszczania po podłodze może mieć różne warianty, zarówno pełzanie naprzemienne, jak i asymetryczne, czy przesuwanie na pośladkach. Dziecko wybiera najbardziej skuteczny w danym momencie sposób lokomocji i następnie go powtarza i utrwala. Bardzo ciężko jest go zmienić na inny - dla nas bardziej prawidłowy, ale dla dziecka bez znaczenia. Dlatego córka mając swój skuteczny sposób lokomocji protestuje, kiedy Państwo przytrzymują jej nogę. Proponuję dać dziecku swobodę, ponieważ najprawdopodobniej nie zmienią Państwo sposobu przemieszczania się córki po podłodze. Ważne jest natomiast motywowanie jej do wspinania się i wstawania. Myślę, że zacznie to robić w swoim czasie, kiedy będzie odpowiednio zachęcona.
Jeśli chodzi o skoliozę, to zdarza się ona w tym wieku niezwykle rzadko i gdyby faktycznie była- to lekarz ortopeda by zwrócił uwagę. Skolioza poza tym nie ma wpływu na opóźnienie wstawania i chodzenia.
Proponuję więc cierpliwie czekać na spontaniczny rozwój kolejnych umiejętności i nie stresować córki niepotrzebnie. Jeżeli będą Państwo mieli wątpliwości dotyczące skoliozy, proponuję ponownie skonsultować się z ortopedą.
 
Pozdrawiam serdecznie,
Małgorzata Szmurło
Zobacz inne porady w tematyce: rehabilitacja, rozwój ruchowy, raczkowanie, chodzenie

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć