Pani Agnieszko,
do problemu proszę podejść ze spokojem. Jeśli dziecko jest zdrowe, ma odpowiednią masę ciała, właściwie się rozwija, to nie widzę podstaw do niepokoju. Może popełnione zostały jakieś błędy np: zmuszanie dziecka, które jest niejadkiem, mało atrakcyjne przygotowane potrawy - dzieci czasem lubią dość zdecydowane smaki. Proszę przemycać najlepiej mało intensywne w smaku mięso drobiowe, cielęcinę, królika etc. Znam masę dzieci, które rozwijają się właściwie i nie przepadają za mięsem. Proszę się też nie poddawać i podpytać inne matki o ich doświadczenie, a przy braku przyrostu masy ciała lub innych niepokojących objawach proponuje zwrócić się do doświadczonego pediatry.
Jednocześnie pragnę poinformować, iż jestem ekspertem w dziedzinie neurologii dziecięcej i proszę o pytania z tego zakresu.
Pozdrawiam ciepło
A.Wilczek
Komentarze