Witam serdecznie,
Przede wszystkim istotne jest aby prawidłowe żywienie dotyczyło wszystkich
tzn. całej rodziny. Początkowo warto „przemycać” warzywa w ciekawej formie w
tortilli, zawinięte w naleśniku, zmiksowane w zupie krem czy sosie do kaszy
lub makaronu. To samo dotyczy nabiału czy owoców, które można dodatkowo
podać dziecku w postaci shake owocowego, soku, serka homogenizowanego z
owocami, zrobionych w domu lodów, galaretek czy domowego hamburgera lub
kebabu. Łatwiej też przełamać opory dziecka przed nowa potrawą, podając ją
razem z czymś, co dziecko już jada i lubi. Placki zamiast ziemniaczanych
można zrobić z ziemniaka i cukinii lub marchwi. Ciekawe są też placki z
kaszy z dodatkiem buraka czy strączków np. soczewicy. Można robić placki
owsiane, jaglane, gryczane z dodatkiem dowolnych warzyw. Ogromne możliwości
dają też ciasta, w których można przemycić praktycznie wszystko, od sera
poprzez jajka i owoce aż do pikantnych tart czy rolad z jarzynami i mięsem.
Dzieci lubią też zwykle sosy, które nie tylko podnoszą smak potrawy, ale
także ułatwiają przełknięcie. Warto spróbować sosy tj: jogurtowo-ziołowy,
szpinakowy, śmietankowo-serowy, pomidorowy i słodko-kwaśny. Warto pozwolić
synowi wybierać co ma zjeść. Pytać: "dziś zjesz marchewkę czy pomidora?”.
Można ustalić dzień eksperymentów i co tydzień wprowadzać nowe warzywo.
Warto też wypracować system motywacyjny np. za 1-2 nowe warzywa czy owoce w tygodniu, syn będzie mógł w nagrodę pójść do kina, teatru czy wybrać
interesującą go formę wspólnego spędzania czasu.
Również jedzenie z rówieśnikami, którym chce się zaimponować, sprawia, że
dzieci odważniej próbują nowych produktów i więcej zjadają. Wreszcie,
wrogiem dobrego apetytu jest podjadanie między posiłkami. Nawet zdrowe
przekąski, takie jak soki czy owoce, zmniejszają łaknienie.
Komentarze